BAT: 7 mln zł dla plantatorów
Do końca 2000 roku British American Tobacco przeznaczy siedem milionów złotych na program rozwoju uprawy tytoniu w regionie augustowskim. Akcja stanowi dobrowolną pomoc, wykraczającą poza zobowiązania prywatyzacyjne fabryki papierosów w Augustowie.
Plantatorzy tytoniu, współpracujący z augustowską fabryką należącą do British American Tobacco, przez dwa lata otrzymają siedem milionów zł na dostosowanie upraw tytoniu do wymogów rynku i sprostanie konkurencji po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. W ramach programu rozwoju uprawy tytoniu mogą uzyskać pomoc w postaci nie oprocentowanych kredytów na zakup środków do produkcji.
BAT sfinansował budowę 159 nowoczesnych wiat do suszenia jasnego tytoniu typu Burley. 175 plantatorów otrzymało186 suszarni kontenerowych oraz 109 wielofunkcyjnych sadzarek.
Dzięki realizacji programu rozwoju uprawy tytoniu w regionie augustowskim zaprzestano produkcji tytoni ciemnych. W 1995 roku zaczęto uprawiać lekkiego Burleya.
— Region augustowski jest dobrym przykładem na to, że w Polsce, mimo nie sprzyjających warunków klimatycznych, możliwa jest uprawa szlachetniejszych odmian tytoniu — twierdzi Jacek Siwek, prezes British American Tobacco Polska.
Podjęte przez koncern działania spowodowały dwukrotny wzrost wykorzystania polskiego tytoniu przez fabrykę w Augustowie.
Zmiany upodobań konsumentów powodują zmiany w strukturze upraw. Rośnie popularność papierosów zawierających mieszankę tytoni typu amerykańskiego, czyli Virginii i Burleya, z dodatkiem tytoniu orientalnego.
Wraz z poprawą jakości tytoniu w Augustowskiem zwiększa się powierzchnia upraw. W 1993 roku BAT skupił 1431 ton, a w ubiegłym roku już 3600 ton tytoniu.
Polski przemysł tytoniowy zużywa około 80 tys. ton surowca. Tylko w połowie pochodzi on z krajowych upraw, resztę stanowi import. Od kilku lat maleje areał uprawianego w Polsce tytoniu. W stosunku do lat 80. zmniejszył się o ponad połowę. Wynosi obecnie około 17 tys. ha, z których uzyskujemy niespełna 42 tys. ton liści. Uprawą tytoniu zajmuje się aż 40 tys. rolników. Świadczy to o rozdrobnieniu plantacji, których średnia powierzchnia wynosi około 0,3 ha.
LŻEJSZY LEPSZY: Konsumenci chcą palić coraz więcej coraz lżejszych papierosów, dlatego plantatorzy muszą przejść z upraw tytoni ciemnych na tytonie jasne — twierdzi Jacek Siwek, prezes British American Tobacco Polska. fot. ARC
Artur Niewrzędowski