Mocny spadek na początku sesji, równie mocne odbicie w jej trakcie i 3-procentowy wzrost na zakończenie — tak wyglądał giełdowy poniedziałek dla akcjonariuszy Biotonu. Wszystko było efektem wypowiedzenia umowy dystrybucyjnej przez Harbin Glorię, chińskiego dystrybutora insuliny produkowanej przez polską spółkę.
„Zasadniczą przyczyną wypowiedzenia umowy [wskazaną przez Harbin Glorię — red.] są zmiany na chińskim rynku farmaceutycznym, co według Harbin Glorii skutkuje wystąpieniem siły wyższej. Harbin Gloria poinformowała także, że nie jest w stanie zrealizować uzgodnionych w umowie prognoz sprzedaży, w tym minimalnej ilości zamówień” — poinformował Bioton w komunikacie giełdowym.
Chiny to dla Biotonu znaczący, ale nie największy rynek. W I kw. odpowiadały za 3,7 mln zł przychodów ze sprzedaży do klientów zewnętrznych, czyli jedną ósmą całości. Więcej przynosiły rynki w Polsce i Singapurze.
„Od dłuższego czasu były problemy z realizacją umowy przez Harbin Glorię, skutkujące brakiem realizacji minimalnych wartości zamówień przewidzianych umową, co miało odzwierciedlenie w sprawozdaniach finansowych spółki i grupy kapitałowej w 2018 r. oraz będzie miało implikacje na wyniki w roku 2019. Spółka będzie analizowała kwestie prawne wypowiedzenia w celu podjęcia dalszych kroków” — napisał Bioton.
Harbin Gloria była nie tylko dystrybutorem Biotonu — Jiman Zhu, jej prezes i twórca, przez pewien czas zajmował znaczącą pozycję w akcjonariacie polskiej spółki. Latem 2015 r. powiązane z nim podmioty poinformowały o przekroczeniu progu 5 proc. i nadal intensywnie kupowały akcje, dochodząc do 11,4 proc. O Bioton toczyła się wtedy gra między kilkoma chińskimi inwestorami, zainteresowanymi dystrybuowaniem jego produktów i współpracą z polską firmą. Chińscy inwestorzy zwrócili uwagę na polską spółkę, gdy w połowie 2015 r. zaczęła się rozglądać za nowym dystrybutorem na tamtym rynku. Wcześniej współpracowała przez lata z Bayerem, ale była niezadowolona z rezultatów. Jak opisywaliśmy w „PB”, umową były zainteresowane Harbin Gloria i NovoTek, ale ostatecznie pod koniec września 2015 r. uzyskała ją pierwsza firma, dysponująca większą skalą i kapitalizacją. W akcjonariacie Biotonu większe znaczenie uzyskał jednak Jubo Liu, ówczesny szef NovoTeku, a obecnie szef rady nadzorczej polskiej spółki. Podmioty powiązane z jego żoną mają prawie 25 proc. akcji Biotonu.