Spółka biotechnologiczna ma większe przychody niż rok temu. Wzrosły jednak — po raz kolejny — straty.
Kontrolowany przez Ryszarda Krauzego producent insuliny przyzwyczaił już inwestorów do nie najlepszych wyników finansowych. Przełomu znów nie ma — w pierwszym półroczu Bioton miał stratę netto równą 34,3 mln zł. Rok temu miał na półrocze 24,5 mln zł zysku netto, dwa lata temu — 44 mln zł straty. Przychody spółki wzrosły r/r o 9 proc., do 136 mln zł.
Władze Biotonu upierają się, że gorsze wyniki to wina nierentownych spółek, przeznaczonych do sprzedaży — głównie SciGen Izrael i Medipolis.
— Rosnące wyniki SciGen [po wyłączeniu SciGen Izrael — red.] i poprawiająca się rentowność działalności są efektami realizacji strategii optymalizacji sprzedaży i restrukturyzacji kosztów — zapewnia Sławomir Ziegert, prezes Biotonu.
Zastrzyk świeżej krwi mają przynieść Biotonowi Chińczycy — a dokładnie przejęta w tym tygodniu spółka Biolek, która ma sprzedawać w Chinach preparaty stosowane w hodowli zwierząt. Wyniki Bioleku — który w czerwcu podpisał 10-letnią umowę na dystrybucję produktów w Chinach, wartą 1,2 mld USD — mają być konsolidowane od II kwartału przyszłego roku.