Biznes na polu golfowym
Katowicka loża Business Centre Club i Citibank zorganizowały piknik golfowy w Siemianowicach Śląskich, w którym wzięło udział około 30 przedsiębiorców, głównie ze Śląska i Małopolski.
Ponad 30 przedsiębiorców ze Śląska i Małopolski oraz dwie drużyny — Business Centre Club i Citibanku — wystartowało w turnieju golfowym. Rywalizacja na siemianowickim polu była zacięta, chociaż organizatorzy zapowiadali, że będzie to piknik. Drużynowo wygrała Katowicka Loża BCC, którą reprezentowali: Eugeniusz Budniok, Jerzy Kubacki, Kazimierz Nikiel i Tadeusz Burzyński. Drugie miejsce zajęła ekipa Citibanku. W zawodach na celność, w trafieniu do jednego dołka, najlepszy okazał się Robert Zając, prawnik z Zawiercia.
Piknik golfowy był też okazją do dobrej zabawy i niezobowiązujących rozmów o interesach na wolnym powietrzu.
— Staramy się upowszechniać grę w golfa wśród śląskich biznesmenów. Z każdym rokiem przybywa chętnych i to jest korzystne dla wszystkich — mówi Eugeniusz Budniok, kanclerz Katowickiej Loży BCC, pomysłodawca imprezy.
Pole golfowe w Siemianowicach Śląskich jest jedynym z najdłużej działających na Śląsku, bo od 1994 r. Należy do Siemianowickiego Klubu Golfowego. W sezonie gra na nim ponad 2 tys. osób. Nadal jednak jest to sport elitarny. Zakładając, że na świecie uprawia golfa około 10 proc. ludzi, w regionie powinno grać blisko 400 tys. osób.
ORGANIZATORZY: W golfa gram od roku i jestem zafascynowany tym sportem — mówi Henryk Kluba, dyrektor oddziału Citibanku w Katowicach (z lewej), obok Eugeniusz Budniok, kanclerz Katowickiej Loży BCC.
MARZYCIEL: Łukasz Dróżdź, dyrektor Banku Zachodniego WBK w Krakowie, na turniej golfowy przyjechał na motorze, tym razem nie zdecydował się jednak na udział w turnieju.