WARSZAWA (Reuters) - Zarząd Nafty Polskiej SA poinformował w poniedziałek, że doradcą przy trzecim etapie prywatyzacji PKN Orlen SA będzie francuski bank BNP Paribas.
Trzeci, ostatni etap prywatyzacji PKN obejmuje sprzedaż 18-procentowego pakietu akcji tej spółki. Obecnie 72 procent akcji PKN znajduje się w obrocie na giełdzie warszawskiej i londyńskiej.
Gdyby sprzedaż 18 procent akcji PKN-u doszła do skutku, skarb państwa nadal miałby 10 procent akcji koncernu, które pozwalają mu wpływać na decyzje dotyczące strategii spółki.
Zainteresowanie oferowanym pakietem akcji Orlenu wyraził już austriacki koncern naftowy OMV oraz węgierski MOL.
Jak powiedziała w piątek Reuterowi minister skarbu Aldona Kamela- Sowińska, kierowany przez nią resort nie wyklucza, że prywatyzacja PKN Orlen byłaby powiązana z wymianą akcji z innym paliwowym koncernem środkowoeuropejskim.
Minister dodała, że "naturalnymi" kandydatami do objęcia 18 procent akcji PKN-u mogłyby być właśnie austriacki OMV i węgierski MOL. Zaznaczyła jednak, że lista potencjalnych oferentów nie jest zamknięta.
Gdyby taki wariant prywatyzacji doszedł do skutku w Europie Centralnej powstałby silny koncern paliwowy, który mógłby stawić czoła światowym potentatom i zapobiec ewentualnym wrogim przejęciom.
Kamela-Sowińska zaznaczyła jednak, że do tej pory nie było żadnych oficjalnych rozmów z austriackim, ani węgierskim rządem na temat sprzedaży posiadanych przez nie pakietów akcji rafinerii.
Austriacki skarb państwa ma 35 procent akcji OMV, zaś węgierski resort skarbu jest właścicielem 25-procentowego pakietu MOL-a.
Jednak analitycy obawiają się, że obecnej ekipie rządzącej nie uda się dokończyć prywatyzacji przed wrześniowymi wyborami.
SLD, który najprawdopodobniej wygra wybory, sprzeciwia się szybkiej sprzedaży 18-procentowego pakietu oraz niechętnie patrzy na sojusz z inwestorem strategicznym.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))