Kandydat na prezydenta USA z ramienia Partii Republikańskiej Donald Trump zapowiedział podniesienie podatków najbogatszym Amerykanom, czyli również sobie.
— Zmieniłbym system. Uprościł go — powiedział potentat amerykańskiego rynku nieruchomości. Odniósł się m.in. do zysków funduszy hedgingowych, które obecnie są niżej opodatkowane od innych przychodów. — Ludzie zarabiający rocznie miliony dolarów płacą bardzo małe podatki. To skandaliczne. Obniżyłbym też podatki dla klasy średniej — dodał milioner. Zapytany, czy oznaczałoby to, że podniesie podatki również sobie. Odpowiedział:
— Tak jest. Nie mam z tym problemu. Widzieliście moje zeznanie majątkowe. Dobrze mi się powodzi. Nie mam nic przeciw płaceniu wyższych podatków — stwierdził Donald Trump.