Jeżeli PiS zdecyduje się na wcześniejsze wybory parlamentarne, wówczas staniemy do tych wyborów i sprawimy PiS niemiłą niespodziankę - zapowiedział szef SdPl Marek Borowski, po czwartkowym spotkaniu z kierownictwem SLD.
"Jeśli tych wyborów nie będzie, to będziemy kontynuowali współpracę (z SLD) w wyborach samorządowych" - powiedział Borowski na wspólnej konferencji prasowej z szefem SLD.
Szef SLD Wojciech Olejniczak, pytany, czy w tym wspólnym froncie jest miejsce dla Partii Demokratycznej Władysława Frasyniuka, odpowiedział: "niczego bym nie wykluczał, ale dziś jest czas rozmów o polskiej lewicy".
Z kolei Borowski powiedział, że SdPl rozpoczęła już współpracę z PD. "Naszym zdaniem, w przypadku wyborów szybkich, to takie porozumienie wyborcze powinno być jak najszersze" - ocenił.
Ponadto jak zaznaczył Olejniczak, SLD podtrzymuje stanowisko, że posiedzenie Sejmu powinno odbyć się w piątek, tak aby przegłosować budżet na 2006 rok.