BOŚ nie zamierza być bankiem detalicznym
Bank Ochrony Środowiska nie zamierza być instytucją uniwersalną. Nowa strategia zakłada skoncentrowanie się na obsłudze przedsięwzięć proekologicznych, małych i średnich firm oraz skandynawskich korporacji.
Nadal nie wiadomo, czy szwedzki Skandinaviska Enskilda Banken zwiększy swój udział w BOŚ. Skandynawski inwestor ma dziś 32,1 proc. akcji warszawskiego banku i nie chce na razie ujawniać swych planów wobec polskiej spółki. Za to pod wpływem inwestora BOŚ sprecyzował swoje plany rozwoju. Dzięki powiększeniu oferty bank zamierza w tym roku zarobić netto 72 mln zł.
Najpierw informatyka
— Obecnie koncentrujemy się na stworzeniu scentralizowanego systemu informatycznego, który pozwoli nam zaoferować nowe produkty — mówi Jarosław Chudecki, prezes BOŚ.
Na razie nie oszacowano kosztów informatyzacji banku. Jednak jest ona konieczna, ponieważ umożliwi w końcu obsługę klientów przez Internet.
— Nie oznacza to, że zamierzamy ofertą internetową rywalizować z największymi bankami o klientów detalicznych. Nie zamierzamy już walczyć o ten segment rynku. Internet będzie natomiast wspomagał private banking, będziemy też tą drogą obsługiwali firmy i gminy — tłumaczy Jarosław Chudecki.
Bank chce koncentrować się na unowocześnianiu produktów i tworzeniu specjalnej oferty dla firm ze Skandynawii.
— Chcemy przejąć obsługę zdecydowanej większości firm ze Skandynawii działających na naszym rynku. Zamierzamy być dla nich bankiem pierwszego kontaktu — wyjaśnia Jarosław Chudecki.
Bankowi nie przeszkadza, że podobny zamiar ma także gdyński Nordea Bank Polska.
Ważna ekologia
Kolejnym celem BOŚ jest utrzymanie 50-proc. udziału w rynku kredytów komercyjnych na finansowanie projektów proekologicznych i pozycji lidera w rynku kredytów preferencyjnych na ochronę środowiska. Wydatnie pomaga mu w tym największy akcjonariusz — Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który zarządza rządowymi pieniędzmi na dotacje do kredytów.
Do końca marca bank udzielił niemal 22 tys. kredytów proekologicznych na łączną kwotę 3,8 mld zł. Zadłużenie to stanowi prawie 39 proc. jego portfela kredytowego.
Bank specjalizuje się też w obsłudze sektora małych i średnich przedsiębiorstw oraz gmin. Jest trzeci na rynku pod względem liczby przeprowadzonych emisji obligacji dla gmin. Udziela również kredytów preferencyjnych rolnikom.
Nowym sektorem dla BOŚ jest natomiast agroturystyka. Bank zamierza się specjalizować w finansowaniu tego segmentu.
— Jesteśmy na etapie tworzenia wielu nowych produktów. Na razie nie obawiamy się, że zabraknie nam kapitału. Nadal mamy wysoki współczynnik wypłacalności, a na zarejestrowanie czeka jeszcze emisja akcji serii M — twierdzi Jarosław Chudecki.