BRITISH MIDLAND ZAATAKUJE BA I LOT
Kolejny przewoźnik walczy o podniebne połączenie Warszawy z Londynem
WARSZAWSKI KOCIOŁ: Otwarcie drugiego połączenia ze stolicą Polski umożliwi pasażerom z USA wygodne korzystanie z naszej oferty na trasie Warszawa-Londyn. Ze względu na godziny przylotów i odlotów przesiadki są możliwe tylko z Warszawy — podkreśla Austin Reid, dyrektor BM. fot. ARC
Linie British Midland, lądujące na Okęciu już od lipca, zamierzają opanować jedną czwartą rynku pasażerskiego na trasie Warszawa-Londyn. Przewoźnik chce walczyć o klienta niższą ceną biletów oraz umową code-share z jedną z amerykańskich linii lotniczych.
Bardzo prawdopodobne, że już wiosną British Midland podwoi liczbę połączeń oferowanych na trasie Warszawa-Londyn. Obecnie samoloty tego przewoźnika obsługują tę trasę raz dziennie.
— Zwiększenie połączeń do przynajmniej dwóch dziennie jest niezbędne ze względu na potrzebę profesjonalnej obsługi ruchu biznesowego. Nie planujemy natomiast w najbliższym czasie otwarcia połączeń z innymi miastami Polski — mówi Austin Reid, dyrektor zarządzający British Midland.
BA oferuje obecnie 21 połączeń tygodniowo między Polską a Wielką Brytanią. W ramach umowy code-share trasy Warszawa-Manchester, Kraków-Londyn oraz Gdańsk-Londyn BA obsługuje wspólnie z LOT-em.
Duże aspiracje
W ciągu ostatnich kilku miesięcy BM zdobył, jak ocenia, około jednej piątej rynku na trasie Warszawa- -Londyn (połączenie na tej trasie uruchomiono w lipcu 1998 r.). Średnie zapełnienie miejsc w samolotach BM sięga 60-65 proc. Firma planuje zwiększyć swój udział w rynku do 25 proc., a liczy przede wszystkim na biznesmenów.
— Staramy się zdobywać klientów zarówno obsługą, jak i cenami. Nasze taryfy są często niższe o ponad 20 funtów od konkurencji — twierdzi Austin Reid.
Walka o klienta widoczna jest najbardziej w cenach biletów w klasie biznes. Przykładowo bilet Warszawa - Londyn (bez opłat lotniskowych) kosztuje 834 dolary (ponad 2,8 tys. zł) i jest niższy o około 100 dolarów od podobnej oferty LOT-u.
Plany rozwoju
Ekspansja BM na trasach europejskich rozpoczęła się w 1986 r. Zostało wówczas uruchomione połączenie Londyn-Amsterdam. Obecnie firma obsługuje tygodniowo ponad 1500 połączeń do 19 miast europejskich i jest drugim pod względem wielkości przewoźnikiem na Heathrow. BM planuje otworzyć kolejne, po Pradze i Warszawie, połączenia do miast Europy Wschodniej — Budapesztu i Moskwy. Spółka (w której 40 proc. udziałów posiada SAS) chce też wejść na trasy transatlantyckie — prowadzi obecnie rozmowy z amerykańskimi przewoźnikami w sprawie zawarcia umowy code-share.