Browary czekają na nową akcyzę
W tym tygodniu ma dojść do spotkania przedstawicieli branży piwnej (w tym związków zawodowych) z przedstawicielami resortu finansów, na którym piwowarzy będą prawdopodobnie mogli poznać konkretne propozycje stawki podatku akcyzowego od piwa na 2001 r.
Do tej pory, mniej lub bardziej oficjalnie, mówiło się o dwóch podwyżkach tego podatku, planowanych na czerwiec i wrzesień 2001 r., dających średniorocznie wzrost akcyzy na poziomie 16,5 proc. Zostały one przedstawione w projekcie budżetu na 2001 rok. Teraz pojawiają się głosy o jednorazowej podwyżce w granicach 12-14 proc. w skali roku.
Tymczasem branża piwna poważnie obawia się, że przyszły rok będzie dla niej znacznie gorszy od mijającego.
Niektórzy analitycy mówią nawet o nadchodzącym kryzysie. Zwłaszcza że nie została także do tej pory wyjaśniona kwestia skali kontyngentów bezcłowych na surowce potrzebne do produkcji piwa, czyli jęczmienia i słodu, których tegoroczna krajowa produkcja (za względu przede wszystkim na suszę) nie wystarczy na pokrycie potrzeb w sezonie 2001.
Część największych producentów piwa ma zapewnione surowce na przyszły roku nawet w ponad 90 proc. Ich niedobór mogą jednak odczuć średni i mniejsi producenci piwa.
Nad branżą wisi poza tym groźba całkowitego zakazu reklamy alkoholu, która wejdzie w życie prawdopodobnie na początku przyszłego roku. PM