W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa monachijska centrala koncernu zdecydowała w piątek o czasowym zawieszenie produkcji we wszystkich fabrykach w Europie, a także w Turcji i Ameryce Północnej.
Zakłady na Starym Kontynencie - w tym wszystkie polskie fabryki - mają stanąć za tydzień, w sobotę 28 marca. Przerwa w ich pracy – jak szacują obecnie szefowie BSH – może potrwać trzy tygodnie. Jednak w zależności od sytuacji okres zawieszenia produkcji może być też skrócony lub wydłużony.
Na jak długo staną amerykańskie i tureckie fabryki, koncern na razie nie informuje.
Wstrzymanie funkcjonowania fabryk może mieć wpływ na pracę także innych części BSH, w tym tych, które nie są bezpośrednio związane z produkcją, a nawet na spółki zależne w innych krajach. W najbliższych tygodniach firma ma się przygotowywać do ponownego uruchomienia fabryk.
Decyzja – jak argumentuje szefostwo koncernu – wynika z w trosce o bezpieczeństwo i zdrowie pracowników oraz ze spadku zapotrzebowania rynków na sprzęty gospodarstwa domowego, co ma związek z wprowadzonymi w wielu krajach ograniczeniami dotyczącymi funkcjonowania tradycyjnego handlu.
Jednocześnie BSH informuje, że ma wystarczające zapasy, aby wciąż zapewni odbiorcom dostawy swoich urządzeń.
Grupa ma w Polsce sześć fabryk. W trzech łódzkich produkuje pralki, zmywarki i suszarki do ubrań, w dwóch wrocławskich - piekarniki i lodówki, a w podrzeszowskiej Rogoźnicy - małe AGD. Pracuje w nich łącznie kilka tys. osób.
Oprócz tego BSH prowadzi w Polsce centra usług wspólnych, które pracuje na potrzeby grupy na całym świecie. Świadczy usługi informatyczne, księgowe, handel zagraniczny czy centralne zakupy. Kolejne dwie polskie jednostki to Centrum Badań i Rozwoju w Łodzi oraz Centrum Kompetencyjne Digital & E-Commerce. Mimo przerwy w produkcji te działy będą najprawdopodobniej działać dalej.
Łącznie w całej Europie BSH ma ponad 20 zakładów, w tym dziewięć w Niemczech, sześć w Hiszpanii, po dwa we Francji, w Słowenii i w Rosji oraz po jednym w Austrii, Belgii, Bułgarii, Chorwacji, Czechach, Danii, Estonii, Finlandii, Grecji, Holandii, Luksemburgu, Norwegii, Portugalii, Rumunii, Serbii, Szwajcarii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i Włoszech oraz na Litwie, Łotwie, Słowacji i na Węgrzech. W Turcji działają dwie fabryki koncernu, a w Stanach Zjednoczonych – cztery.
Oprócz tego BSH ma kilkanaście zakładów w Azji, trzy w Ameryce Południowej i dwa w Afryce.
Grupa zatrudnia łącznie ponad 60 tys. osób, a jej roczne przychody sięgają prawie 13,5 mld EUR.