Wiceprezes PSL Jan Bury zapowiedział, że podczas poniedziałkowego spotkania Stronnictwo przedstawi PiS swoje propozycje programowe, które powinna uwzględniać ewentualna umowa koalicyjna. Bury ocenił, szansę wejścia PSL-u do koalicji na 50 proc.
Spotkanie przedstawicieli PiS i PSL odbyć się ma po południu w Sejmie. Wcześniej, jak zapowiedział Bury, do PiS-u trafią propozycje PSL-u dotyczące zmian w dokumentach, które stać się mają podstawą przyszłej koalicji. Jak podkreślił, chodzi o zmiany w koalicyjnej deklaracji politycznej oraz w załączniku do deklaracji dotyczącym zasad współpracy koalicyjnej.
Koalicyjna deklaracja polityczna została przedstawiona przez PiS i Samoobronę 13 kwietnia. Do uzgodnionego przez te dwa ugrupowania dokumentu dołączone były trzy załączniki określające cele i zadania rządu na lata 2006-09; porozumienie dotyczące zasad współpracy koalicyjnej oraz wykaz projektów ustaw. Nie zostały one przedstawione mediom.
Bury powtórzył w poniedziałkowej rozmowie z dziennikarzami, że jego partia jest zainteresowana gospodarką i budownictwem. Z nieoficjalnych rozmów z przyszłymi koalicjantami wynika, że resort transportu i budownictwa zostanie rozdzielony. Jak powiedział Bury, ministrem budownictwa mógłby zostać wiceszef PSL Janusz Piechociński. "Jest dobrym kandydatem" - ocenił.
Bury, pytany, czy kandydatem PSL na ministra gospodarki mógłby być prezes Stronnictwa Waldemar Pawlak odpowiedział, że "nie potwierdza tego pomysłu (...), niekoniecznie jego osoba jest brana pod uwagę". Dodał, że PSL ma inne kandydatury na to stanowisko, nie chciał jednak ujawnić, o kogo chodzi.