Łączna sprzedaż spółek grupy wzrosła o 7 proc. r/r do 1,7 mld zł, głównie za sprawą segmentu e-commerce, gdzie odnotowano 41-procentowy wzrost do 463 mln zł.
W sieci detalicznej zanotowano 2-procentowy spadek do 1,2 mld zł, w tym w CCC o 3 proc. do 1,06 mld zł i KVAG o 15 proc. do 122 mln zł.
Zysk brutto ze sprzedaży zwiększył się o 9 proc. do 889 mln zł, ale koszty zwiększyły się o 15 proc., w wyniku czego EBITDA spadła o 3 proc. do 298 mln zł.
Spółka zaznacza, że wzrost kosztów był równy dynamice wzrostu powierzchni, natomiast o 7 proc. spadły koszty funkcjonowania sklepów na mkw.
Wskaźnik długu netto do EBITDA wynosi 2,9, wobec 1,2 na koniec 2018 r.
Kurs akcji CCC negatywnie zareagował na dane.
Tomasz Sokołowski, analityk Santandera, cytowany przez agencję Bloomberg, uważa że choć spółka zaprezentowała pozytywne efekty kontroli kosztów w sieci detalicznej, to nie wystarczyło to do zasypania luki, powstałej w wyniki słabej sprzedaży z powierzchni porównywalnej.
Jego zdaniem, problem wysokiego zadłużenia powróci, jeśli CCC nie będzie w stanie znacząco poprawić rezultatów.
Łukasz Wachełko z biura Wood spodziewa się, że 2019 r. zakończy się dla spółki stratą pierwszą od 2004 r.
