CDM Pekao może stracić klientów
W ocenie specjalistów, przesunięcie niektórych czynności realizowanych dotychczas przez CDM Pekao SA do struktur banku powinno przyczynić się do obniżenia kosztów działalności biura. Z drugiej jednak strony, ryzyko utraty części klientów będzie dużo większe niż kiedykolwiek wcześniej.
Brokerzy są podzieleni w opiniach na temat głównych kierunków rozwoju działalności maklerskiej w przyszłości. Dlatego też decyzja o przeniesieniu niektórych czynności dotychczas realizowanych przez CDM Pekao SA na rzecz banku Pekao SA budzi wiele kontrowersji. Chodzi tu zwłaszcza o skierowanie obsługi klientów indywidualnych do okienek bankowych.
— Oferowanie usług maklerskich przez banki jest zjawiskiem powszechnym w wielu rozwiniętych państwach. Realizacja takiej strategii przez CDM Pekao poza tym, że przyczynia się do wprowadzenia modelu niemieckiego, przede wszystkim jednak obniża koszty działalności biura — uważa Michał Seweryn, prezes DM Elimar.
Dodaje jednocześnie, że brokerzy muszą specjalizować się w obsłudze tych klientów i tych typów działalności przy wykonywaniu których potrafią zapewnić odpowiednio wysoki standard. Nie oznacza to oczywiście, że CDM straci dotychczasowych klientów, praktycznie zmieni się tylko miejsce ich obsługi.
Nie wszyscy podzielają jednak tę opinię.
— Faktem jest, że przeniesienie obsługi inwestorów indywidualnych do okienek bankowych pozwoli w sposób znaczący obniżyć biurom koszty. Z drugiej jednak strony, należy pamiętać, że z przeprowadzeniem takiej operacji wiąże się jednak ryzyko. Największym zagrożeniem jest obniżenie jakości oferowanych usług na dotychczasowym poziomie. W konsekwencji może to doprowadzić do utraty wielu klientów, którzy znajdą sobie brokera będącego w stanie sprostać ich wymaganiom — uważa Krzysztof Stępień, prezes DM PBK. TF