Rządowe instytucje finansowe od kilku lat próbują zrestrukturyzować państwowych dostawców taboru szynowego. Polski Fundusz Rozwoju mocno finansuje Pesę, by wykonała bieżące kontrakty i pozyskała nowe, zamieniając straty w zyski. Państwowego patrona ma też Fabryka Pojazdów Szynowych H. Cegielski (FPS Cegielski), w wielkopolskim slangu zwana często „Ceglorzem”.

Jej restrukturyzację, która już przyniosła efekty, wspiera Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP). Poznańska spółka przez wiele lat borykała się z problemami finansowymi, jednak w ubiegłym roku znacznie zwiększyła sprzedaż i zyski. W tym prognozuje dalszy wzrost — EBITDA ma wynieść 33,9 mln zł (wzrost o 11 proc. r/r), zysk operacyjny — 28,9 mln zł (wobec 9,68 mln zł w 2019 r.), a netto — 17,6 mln zł (vs 2,7 mln zł).
— Ostateczne wyniki zależą od sytuacji w drugim półroczu. Jeśli nasili się pandemia koronawirusa i ponownie zostaną wprowadzone obostrzenia, które zachwiejąłańcuchem dostaw lub doprowadzą do jego zerwania, wyniki mogą być gorsze od prognozowanych, ale z pewnością będą dodatnie — podkreśla Małgorzata Rogalewicz, p.o. prezesa FPS Cegielski i dyrektor finansowa spółki.
Bez pieniędzy ani rusz
Przychody poznańskiego producenta mają wzrosnąć o około 100 mln zł z 213 mln zł w 2019 r. Ponad 49 proc. przyniosą wagony dla PKP Intercity, którymi pasażerowie będą mogli podróżować z prędkością nawet 200 km/h. Za 26,6 proc. sprzedaży będą natomiast odpowiadać wagony specjalne, przeznaczone dla Ministerstwa Obrony Narodowej. FPS Cegielski uzyskała w ostatnich latach znaczące fundusze na realizację rosnącego portfela zamówień. ARP dokapitalizowała ją 40 mln zł i udzieliła pożyczek w wysokości 165 mln zł.
Małgorzata Rogalewicz informuje, że prowadzi rozmowy na temat kolejnych etapów finansowania obrotowego, ale na razie nie ujawnia szczegółów. Specyfika umów na modernizację czy produkcję taboru, związana m.in. z procesem dopuszczenia pojazdów do eksploatacji przez Urząd Transportu Kolejowego, wymusza duże zaangażowanie kapitałowe producenta. Realizacja kontraktów będzie wymagała także pozyskania gwarancji należytego wykonania oraz usunięcia wad i usterek, jak również zewnętrznego finansowania dłużnego. Dla spółki kluczowa jest poprawa parametrów ekonomicznych, która umożliwi jej korzystanie z zewnętrznych instrumentów finansowych.
Nowy portfel
FPS Cegielski zabiega również o nowe kontrakty. Zamierza wziąć udział w ogłoszonym właśnie przez PKP Intercity dialogu technicznym na dostawę 7-wagonowych składów piętrowych typu push-pull wraz z lokomotywami wielosystemowymi. Spółka prowadzi też rozmowy o dostawach dla przewoźników zagranicznych.
Uczestniczyła w dialogach technicznych, by zaoferować tramwaje na rynku niemieckim. Przygotowała równiez materiały techniczne do negocjacji w sprawie wagonów pasażerskich dla klienta z Włoch. Z powodu pandemii niektórzy zamawiający korygują jednak plany zakupowe i powstrzymują się z zamawianiem taboru.
FPS Cegielski realizuje także programy badawczo-rozwojowe, których celem jest unowocześnienie i poszerzenie gamy produktów. Dotyczą m.in. prac konstrukcyjnych nad specjalistycznymi wagonami dla rynku obronnego i cywilnymi, pasażerskimi, zgodnymi z unijnymi normami TSI, a także wprowadzenia na rynek nowych wagonów restauracyjnych i pojazdów dwunapędowych. Wyzwaniem jest opracowanieofert technicznych dla zespołów trakcyjnych w wersji jedno— i dwupokładowej, przeznaczonych do ruchu regionalnego, oraz pojazdów konwencjonalnych i typu push-pull, służących do przewozu pasażerów z prędkością do 250 km/h w ruchu dalekobieżnym.
„Przygotowując się do wyzwań przyszłości, zamierzamy opracować materiały techniczne dotyczące modernizacji lokomotywy SM42 wyposażonej w ogniwa wodorowe” — napisano także w sprawozdaniu z działalności FPS Cegielski.
Plany są ambitne, jednak ostatecznych rozstrzygnięć dotyczących kierunku rozwoju poznańskiej fabryki spodziewamy się po wakacjach, kiedy może zostać powołany nowy prezes.
OKIEM EKSPERTA
Jakość i cena
MICHAŁ BEIM, ekspert Instytutu Sobieskiego
Ceglorz był chlubą Poznania. Już w latach 80. i 90. produkował wagony dopuszczone do jazdy z prędkością 200 km/h. Obecnie jednak homologacja takich wagonów na rynek polski i zagraniczny jest dużym wyzwaniem, bo muszą być zgodne z unijnymi standardami interoperacyjności (TSI). FPS Cegielski, nawet kiedy była w trudniej sytuacji finansowej, duży nacisk kładła na szkolenie kadry. Ma wąski portfel produktów, ale utrzymała wysoką jakość. Ma jednak również na koncie nieudane próby wprowadzania na rynek nowych produktów, np. tramwajów. Obecnie państwowe podmioty kontrolujące krajowych dostawców taboru powinny skupić się na rozwijaniu ich działalności w określonych dziedzinach, by producenci specjalizowali się w wybranych produktach, a nie rywalizowali na tym samym rynku. Pesa powinna więc skupić się na elektrycznych zespołach trakcyjnych i tramwajach, a FPS Cegielski — rozwijać działalność w segmencie wagonów, zwiększając ich prędkość, wchodząc w produkcję wagonów ciśnieniowych i sterowniczych oraz lokomotyw. Zapotrzebowanie na wagony w Europie jest spore, ale Cegielski jest drogi. Jeśli chce wejść na rynki zagraniczne, musi obniżyć koszty i ceny.