Cena ropy naftowej zbliża się do 30 USD za baryłkę w związku z rosnącymi obawami o wstrzymanie dostaw surowca z Iraku.
W niedzielę mija kolejny termin, odbywającego się co 6 miesięcy zatwierdzania restrykcji nakładanych na zagraniczną wymianę handlową Iraku. Po ostatnich propozycjach Wielkiej Brytanii, Irak zapowiedział wstrzymanie eksportu surowca jeśli doszłoby do zmian w zasadach, według których realizowany jest ONZ-owski program „żywność za ropę”.
Analitycy nie spodziewają się zaostrzenia stanowisk obu stron, która trwale wpłynęłaby na sytuację na światowym rynku paliw. Ich zdaniem, Irak może jednak przez ok. miesiąc wstrzymać się od dostaw surowca, aby zamanifestować swoje stanowisko.
Na zwyżki cen ropy ma również wpływ niski poziom zapasów benzyny w USA. Wzmożony popyt na paliwa w rozpoczętym od niedawna sezonie wyjazdów wakacyjnych powoduje, że cena benzyn „oczyszczonych”, stosowanych w amerykańskich miastach, bije od kilku tygodni kolejne rekordy.
MD