
Sondaż agencji przeprowadzony wśród ekspertów rynku nieruchomości wskazuje, że oczekują oni (mediana) spadku cen domów w 2023 r. o około 3,5 proc. To całkowita zamiana stanowiska, gdyż jeszcze w sierpniu prognozy mówiły o około 0,5 proc. wzroście. Jednak od tamtej pory inflacja gwałtownie przyspieszyła zmuszając konsumentów do oszczędności i ograniczenia wydatków, zaś bank centralny do podwyższenia stóp procentowych, co przełożyło się m.in. na wzrost oprocentowania kredytów hipotecznych.
Zharmonizowana inflacja cen konsumenckich w strefie euro wzrosła w październiku do 11,6 proc. ustanawiając nowy rekord dla bloku monetarnego.
Prognozy długoterminowe zakładają obecnie, że w 2024 r. spadek cen domów w Niemczech wyhamuje do 0,5 proc., zaś w roku 2025 dojdzie do odbicia, rzędu 1 proc.
Eksperci podkreślają, że zakładany spadek nie jest wystarczający, aby mieszkania stały się przystępne cenowo. Konieczna byłaby do tego co najmniej 20-proc. korekta od szczytu po tym, jak ceny wzrosły o około 10 proc. w zeszłym roku i szacuje się, że w tym roku zwiększa się o 3,0 proc.