W czwartek zakończyła się przedsprzedaż „Lords of The Fallen” – największej gry w historii CI Games, której budżet szacowany jest na ponad 200 mln zł. Spółka nie opublikowała jeszcze wyników przedsprzedaży, ale szef i główny akcjonariusz producenta gier uchylił rąbka tajemnicy.
„Miło nam ogłosić, że wynik „Lords of The Fallen” przekroczył wczoraj nasze wewnętrzne oczekiwania sprzedażowe – był to ostatni dzień składania zamówień w przedsprzedaży” – napisał w mediach społecznościowych.
Gra dziś zadebiutowała na platformie PS5 i zaczyna być udostępniana na PC. Po godzinie 16 na platformie Steam jednoczenie grało blisko 38 tys. osób, jeszcze przed 17 peak graczy przekroczył 40 tys., pojawiły się też pierwsze oceny, które mogły przestraszyć inwestorów giełdowych. Początkowo tytuł otrzymał pory 67 ocen z czego tylko 43 jest było pozytywnych. Póxniej było gorzej. Po aktualizacji liczba pozytywnych ocen spadła do 28 proc. Gracze narzekali głównie na problemy techniczne. Głos ponownie zabrał Marek Tyminski.
“Ogromną większość tych awarii na Steamie można naprawić, aktualizując sterowniki i korzystając z automatycznego wybierania ustawień graficznych. Do tej pory zarejestrowaliśmy około 900 awarii na Steam” - napisał.
“Lords of the fallen” znajduje się obecnie na pierwszym miejscy listy globalnych bestsellerów Steam.
Od czwartku kurs CI Games jest pod presją. Czwartkowa sejse sesję zakończył spadkiem przekraczającym 10-proc., w piątek po południu zniżkował 12 proc., ale po pokazaniu się ocen na Steam skala spadków wzrosła do 16 proc. Ostatecznie zakończyły dzień na ponad 17 proc. minusie.
