Po rozmowach w urzędzie kanclerskim i ministerstwie spraw zagranicznych Vondra poinformował, że Czechy domagają się zmiany zapisanego w projekcie Traktatu Konstytucyjnego systemu głosowania na zasadzie podwójnej większości. ’Trzeba uczynić go bardziej sprawiedliwym i korzystniejszym dla krajów średnich" - powiedział czeski wicepremier.
Dodał, że Czechy chcą również zwiększenia kontroli unijnego prawodawstwa przez parlamenty poszczególnych krajów.
Szefowa niemieckiego rządu zareagowała na czeskie stanowisko apelem o europejską solidarność w sprawie konstytucji. ’Ci, którzy stawiają najostrzejsze żądania, nie powinni wszystkiego dyktować" - powiedziała Angela Merkel, nie wymieniając jednak z nazwy żadnego z krajów.
Kanclerz Merkel rozmawiała dziś na temat Traktatu z premierem Danii. Anders Fogh Rasmussen zdecydowanie sprzeciwił się jakimkolwiek zmianom w sposobie głosowania w unijnych instytucjach.
DI, IAR