Czy firmy chronią sygnalistów

Sylwia WedziukSylwia Wedziuk
opublikowano: 2021-09-28 20:00

Przedsiębiorcy wciąż nie mają odpowiednich rozwiązań, które zabezpieczą osoby zgłaszające nieprawidłowości.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Czy firmy dostosowały się już do nowych wymagań związanych z ochroną sygnalistów?
  • Jak przedsiębiorcy chronią sygnalistów?

Pod koniec roku wejdzie w życie dyrektywa o ochronie sygnalistów. Zobowiązuje ona przedsiębiorców do budowania specjalnych wewnętrznych systemów zgłaszania przez zatrudnionych przypadków naruszania przepisów narażającego firmę na spory z urzędami, fiskusem, a w konsekwencji - na sankcje. Jednak obecnie jedynie 38 proc. prywatnych spółek ma wewnętrzne procedury związane z przyjmowaniem i przetwarzaniem zgłoszeń od sygnalistów i prowadzeniem działań następczych – wynika z badania ARC Rynek i Opinia przeprowadzonego na zlecenie polskiej spółki informatycznej braf.tech.

Natomiast 26 proc. firm, które takie procedury wdrożyły, informuje, że są one zgodne z nowymi regulacjami. Tylko 11 proc. badanych prowadzi obecnie czynności w celu dostosowania firmy do nowych przepisów. Jednocześnie około 52 proc. przedsiębiorców nie wie, czy procedury, które obecnie obowiązują w ich firmach, są zgodne z wytycznymi wynikającymi z dyrektywy unijnej.

Dostosowanie organizacji do nowych wymogów, poza opracowaniem procedur i kanałów komunikacji, wymaga również wyznaczenia bezstronnych osób lub działów, które będą odpowiedzialne za odbiór i przetwarzanie zgłoszeń. Obecnie ma je 86 proc. organizacji z tych, które zgłosiły, że obowiązują u nich jakiekolwiek procedury dotyczące kwestii sygnalizowania nieprawidłowości. Ponad połowa respondentów, która planuje wprowadzenie w życie regulacji w tym roku, wskazała w badaniu, że komórki już funkcjonujące w firmie dostaną nowe obowiązki, przez co poszerzą się ich kompetencje. Aż 35 proc. podmiotów nie podjęło jeszcze decyzji odnośnie przydzielenia obowiązku obsługi nowego procesu.

Połowa badanych firm w celu stworzenia i wdrożenia nowych procedur oraz kanałów komunikacji częściowo wykorzysta własne zasoby, a częściowo będzie posiłkować się wsparciem zewnętrznych firm. Około 47 proc. badanych deklaruje chęć zakupu rozwiązania pełniącego rolę kanału komunikacji od dostawców tego typu systemów.

Zdaniem Rafał Barańskiego, prezesa spółki braf.tech, dotychczas stosowane kanały komunikacji dla sygnalistów to przeważnie rozwiązania archaiczne. Mogą one powodować wątpliwości co do ochrony poufności tożsamości.

– Często nie umożliwiają one udzielenia informacji zwrotnych o statusie zgłoszenia, a także nie zapewniają anonimowości sygnaliście – mówi Rafał Barański.

Generalnie kanały dla sygnalistów stworzyło 45 proc. badanych firm. Najczęściej stosowane rozwiązania to możliwość zgłaszania nieprawidłowości: w formie pisemnej za pośrednictwem tradycyjnych listów lub w formie elektronicznej (56 proc.), osobiście bez podania adresata (49 proc.) lub do wyznaczonej osoby (10 proc.). Tylko 8 proc. badanych zainwestowało w specjalne systemy informatyczne.