Demografia napędzi biznes

Alina Treptow
opublikowano: 2014-02-13 00:00

Włodarze Opolszczyzny chcą upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu — zapewnić opiekę seniorom i rozruszać inwestycje

Region opolski planuje stworzyć specjalną strefę — nie ekonomiczną, ale demograficzną. Województwo pracuje nad założeniami projektu społeczno-biznesowego, w ramach którego planowane jest m. in. stworzenie klastra usług senioralnych. Będzie on zrzeszać podmioty, które świadczą usługi dla osób starszych, np. medyczne czy opiekuńcze, a także domy opieki, lokalny Caritas czy kościoły (ze względu na to, że seniorzy są z nimi blisko związani).

SENIORZY
 A GOSPODARKA:
 Starzejące się
 społeczeństwo
 będzie największym
 wyzwaniem dla
 polskiej gospodarki
 w przyszłości.
 Według wyliczeń
 Pracodawców RP,
 za 20 lat można
 spodziewać się, że
 zmiany demograficzne
 będą podbijać
 deficyt w polskich
 finansach publicznych
 o 3 pkt proc.
 w relacji do PKB.
 [FOT. BLOOMBERG]
SENIORZY A GOSPODARKA: Starzejące się społeczeństwo będzie największym wyzwaniem dla polskiej gospodarki w przyszłości. Według wyliczeń Pracodawców RP, za 20 lat można spodziewać się, że zmiany demograficzne będą podbijać deficyt w polskich finansach publicznych o 3 pkt proc. w relacji do PKB. [FOT. BLOOMBERG]
None
None

— Obecnie opieka nad osobami starszymi jest nieskoordynowana. Dzięki takiemu klastrowi system w regionie byłby niewątpliwie bardziej efektywny — twierdzi Roman Kolek, wicemarszałek województwa opolskiego.

9 mld zł do wzięcia

Agnieszka Szpara, odpowiedzialna w Medicoverze za dywizję związaną z opieką nad osobami starszymi, uważa, że dzięki skoordynowanej opiece pieniądze mogłyby być dużo efektywniej wydawane. Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) na opiekę długoterminową wydaje rocznie ok. 2 mld zł, a Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej ok. 5 mld zł — głównie na zasiłki pielęgnacyjne, które otrzymuje każdy senior po 75. roku życia, niezależnie od stanu zdrowia i finansów. Szara strefa opiekunek jest wyceniana na 2 mld zł.

— Pieniądze są, brak jednak koordynacji w ich wydawaniu. Opieką nad seniorami zajmują się NFZ i opieka społeczna, ale nie wiadomo, kto ma jakie kompetencje i za co odpowiada. Powinniśmy położyć większy nacisk na opiekę domową zamiast szpitalnej. Przez wiele lat była zaniedbywana, choć jest preferowana przez pacjentów i tańsza dla systemu — przekonuje Agnieszka Szpara.

Samorząd województwa opolskiego w porozumieniu z powiatowymi i gminnymi planuje rozwój placówek specjalizujących się w opiece nad seniorami. Roman Kolek twierdzi, że już teraz województwo opolskie ma ich bardzo dużo, jednak seniorzy wciąż czekają w długich kolejkach.

— Będziemy wspierać otwarcia zakładów opiekuńczo-leczniczych, placówek specjalizujących się w opiece dziennej i domów starości. Prowadzimy też różnego rodzaju programy [najczęściej finansowane z dotacjiunijnych — red.], w ramach których szkolimy opiekunów osób starszych i animatorów — mówi wicemarszałek.

W poszukiwaniu inwestorów

Włodarze województwa opolskiego już dzisiaj rozmawiają z potencjalnymi inwestorami zainteresowanymi np. inwestycjami w Krapkowicach. Miało tam powstać centrum zdrowia seniora, jednak nic z tego nie wyszło i budynek stoi pusty.

— Myślimy o stworzeniu w nim apartamentowca dla seniorów [są pomysły, aby został wydzierżawiony inwestorowi — red.]. Będzie przyjmował komercyjnych klientów, a usługi będzie można — przynajmniej na początku — kierować do niemieckich seniorów lub Polaków, którzy przed latami wyemigrowali, a dzisiaj rozważają powrót do kraju — tłumaczy Roman Kolek.

Klienci z Opolszczyzny też powinni się znaleźć. Ujemny przyrost naturalny, gwałtowny spadek dzietności (województwo ma najniższy wskaźnik w kraju) oraz duża emigracja — to przykłady problemów, z którymi boryka się region.

Dlatego celem programu specjalnej strefy demograficznej jest nie tylko usystematyzowanie opieki nad osobami starszymi, ale też rozruszanie działalności biznesowej. Zamiar może się powieść. Opolszczyźnie przygląda się m.in. Origin Active Lifestyle Communities z Kanady, grupa specjalizująca się w opiece długoterminowej.

— Planujemy otwarcie w tym regionie szkoły dla asystentów osób starszych. W przyszłości nie wykluczamy też inwestycji w dom starości — mówi Krzysztof Jacuński, partner zarządzający Origin Polska.

Jego zdaniem, inicjatywa samorządu województwa opolskiego jest bardzo ciekawa — ze świecą szukać drugiego regionu próbującego skoordynować opiekę nad seniorami.

— Do pomysłu szukania inwestorów dla wybudowanych już placówek podchodzę natomiast sceptycznie. Takich ofert jest na pęczki, jednak prawie żaden obiekt nie spełnia naszych oczekiwań. Nie z każdej placówki da się zrobić dom opieki — zwłaszcza taki, który na siebie zarobi — twierdzi Krzysztof Jacuński.

Ruch w interesie
Ostatnio na rynku związanym z opieką nad seniorami widać duże ożywienie. Kolejne firmy, nie tylko medyczne, planują inwestycje w tym obszarze. Oprócz Origin Polska, które zapowiedziało wybudowanie pod Warszawą miasteczka dla seniorów, do portfeli emerytów i ich rodzin chce sięgnąć giełdowy Enel-Med. Razem ze szwajcarskim partnerem wybuduje sieć ośrodków dla seniorów wartą ponad 200 mln zł. W domy spokojnej starości chcą też inwestować Medi-System, KGHM TFI i Lux Med.