Deregulacja dzieli rządową koalicję

Szykuje się kolejny zgrzyt w łonie koalicji rządzącej. Po ubiegłotygodniowym głosowaniu Polski 2050 wspólnie z PiS w sprawie poprawki do ustawy dotyczącej budownictwa społecznego może dojść do powtórki - tym razem w sprawie deregulacji.

Rząd stawia weto

Nad projektem deregulacyjnym autorstwa partii Szymona Hołowni Sejm pracuje już od dawna. Obszerny dokument zawierający szereg propozycji mających ulżyć przedsiębiorcom trafił w ręce posłów w listopadzie ubiegłego roku, a więc jeszcze przed startem zespołu Rafała Brzoski. Pierwsze czytanie odbyło się w styczniu 2025 r. Potem, choć marszałek zapewniał, że skasował tzw. zamrażarkę, projekt utknął w sejmowych komisjach, najpierw finansów, a później ds. deregulacji

Co prawda komisja prowadzi nad nim „prace”, lecz bez efektów w postaci przyjęcia lub odrzucenia. Przyczyną tego zawieszenia jest prawdopodobnie ogromne zamieszanie związane z akcją deregulacyjną rządu, prowadzoną we współpracy z zespołem Rafała Brzoski, w ramach której do Sejmu trafia mnóstwo drobnych projektów. Inicjatywa Polski 2050 nie umarła jednak śmiercią naturalną.

- Prace nad naszym projektem deregulacyjnym trwają. Idą wolno przede wszystkim dlatego, że opór stawia Ministerstwo Finansów. Wciąż jednak rozmawiam z resortem, próbuję przekonywać do naszych propozycji. Konieczne jest zawarcie kompromisu i przyjęcie projektu, bo jest on naprawdę dobry dla przedsiębiorców – mówi Ryszard Petru, poseł Polski 2050, szef sejmowej komisji ds. deregulacji.

Komisja otrzymała jednak negatywne stanowisko rządu podpisane przez premiera Donalda Tuska. Główne zarzuty to powtarzanie propozycji zawartych w projektach rządowych oraz proponowanie rozwiązań błędnych lub kosztownych dla budżetu państwa. Najważniejsze zapisy dotyczą kwestii odsetek od zaległości podatkowych oraz przedawnienia zobowiązań wobec skarbówki. Chodzi o uniemożliwienie fiskusowi naliczania odsetek, gdy kontrola podatkowa lub celno-skarbowa trwa ponad sześć miesięcy, oraz odebranie mu możliwości zawieszania biegu przedawnienia podatku wskutek wszczęcia postępowania karnego skarbowego. Te dwie zmiany należą do topowych propozycji zespołu Rafała Brzoski i rząd wpisał je do własnych projektów deregulacyjnych. Diabeł jednak tkwi w szczegółach.

Projekt partii Szymona Hołowni przewiduje m.in. niezawieszanie biegu terminu przedawnienia podatków w przypadku wszczęcia postępowania karnego skarbowego później niż rok przed jego upływem. „Zmiany proponowane w projekcie poselskim z całą pewnością przyniosłyby negatywne skutki dla budżetu państwa i jednostek samorządu terytorialnego. Zmiana wpłynęłaby na znaczne ograniczenie liczby spraw karnych skarbowych i wykroczeń skarbowych” - czytamy w stanowisku rządu.

Negatywnie na stan finansów państwa wpłynęłoby też, zdaniem rządu, m.in. przyjęcie przewidzianych w projekcie zmian w zakresie amortyzacji. To jedyna pozycja, w odniesieniu do której oszacowano wysokość spodziewanych kosztów dla budżetu - tylko w pierwszym roku ponad 1 mld zł.

Hołownia znalazł głosy

Komisja ds. deregulacji miała pracować nad projektem Polski 2050 w ubiegłym tygodniu. Tak się nie stało, bo według informacji PB Ryszard Petru chciał zyskać czas na dogadanie się z rządem. Projekt ma wrócić na posiedzenie komisji 28 lipca. Jeżeli do tego czasu nie uda się osiągnąć porozumienia, koalicję rządową czeka trzęsienie ziemi.

- Mamy dla naszego projektu poparcie PiS oraz Konfederacji. Przeciwko jest Koalicja Obywatelska. Nie chcemy głosować razem z opozycją przeciwko naszemu koalicjantowi. Jeżeli jednak będziemy do tego zmuszeni, tak się stanie. Wciąż jednak liczymy na porozumienie z rządem – mówi Ryszard Petru.

Poparcie potwierdza Przemysław Wipler, poseł Konfederacji.

- W Sejmie jest większość do przegłosowania tego projektu. Został przygotowany przez świetnych ekspertów i jest bardzo korzystny dla przedsiębiorców. Niestety nieracjonalny opór stawia wiceminister finansów Jarosław Neneman – mówi Przemysław Wipler.

MF nie tylko blokuje projekt PL 2050, ale także torpeduje niektóre ważne podatkowe propozycje zespołu Rafała Brzoski, o czym ostatnio pisał PB.