Podczas meczu Argentyna-Nigeria Maradonę sfotografowano z dwoma zegarkami, po jednym na każdej ręce. Były piłkarz, a obecnie trener Argentyńczyków, przyzwyczaił już kibiców do swoich kuriozalnych nawyków.
Maradona nosi dwa zegarki, bo podobno jeden chce mieć ustawiony według czasu argentyńskiego, a drugi według lokalnego, w miejscu, w którym aktualnie się znajduje. Robi tak zawsze podczas podróży
Argentyńczyk ma jednak podpisaną umowę z Hublotem, szwajcarskim producentem luksusowych czasomierzy. Hublot stworzył nawet dla Diego specjalną, limitowaną serię zegarków. Nie wykluczone więc, że dwa zegarki noszone przez trenera to po prostu jego nadgorliwość marketingowa, albo sposób na przykuwanie uwagi fotoreporterów.
Argentyna pokonała Nigerię 1:0, a oprócz zegarków uwagę kibiców zwrócił jeszcze różaniec, który Maradona cały czas trzymał w ręku.
