Ten sam zestaw pytań, swoboda wypowiedzi ograniczona tylko miejscem w gazecie. PKO BP i Poczta Polska prezentują swoje argumenty w sprawie przyszłości i przynależności Banku Pocztowego. W spór o model biznesowy Banku Pocztowego zaangażowali się ministrowie skarbu i cyfryzacji. Pierwszy wziął stronę PKO BP, który chce przejąć kontrolę nad bankiem, drugi murem stanął za Pocztą Polską, która chce odkupić akcje Pocztowego. Kto ma rację w tym sporze? Poniżej stanowisko obydwu akcjonariuszy zawarte w odpowiedziach na ten sam zestaw pytań
Stanowisko PKO BP
Jakie parametry finansowe zadecydowały o złożeniu oferty w sprawie przejęcia Banku Pocztowego, a w drugiej koncepcji — wspólnego dokapitalizowania banku?
Na początku 2012 r. Bank Pocztowy poinformował akcjonariuszy, że potrzebuje 500 mln zł kapitału. Pozyskanie go z giełdy jest mało realne na korzystnych warunkach i generuje długoterminowe ryzyko rozwodnienia akcjonariatu po niskiej cenie — z możliwością utraty kontroli włącznie. Dług podporządkowany nie jest alternatywą, bowiem podnosi ryzyko i jego skala jest ograniczona. Poczta Polska zadeklarowała sfinansowanie jedynie 90 mln zł i zaproponowała, aby PKO Bank Polski wyłożył 30 mln zł. To nie zapewnia stabilnych źródeł finansowania Banku Pocztowego, a dla PKO BP jest niekorzystna, ponieważ oznacza dalsze finansowanie z własnych kapitałów innego banku bez posiadania wpływu na jego strategię i zarządzanie w celu ochrony wartości inwestycji (strata na inwestycji to 97 mln zł). Dlatego PKO BP złożył korzystną dla wszystkich stron ofertę zawarcia aliansu strategicznego z Pocztą Polską. Celem jest współpraca zamiast konkurowania na rynku bankowym. Umożliwia ona szybszą realizację strategii Poczty w obszarze usług finansowych przy istotnie mniejszym ryzyku. Alians gwarantuje finansowanie przez PKO BP stabilnego rozwoju Banku Pocztowego (300- 500 mln zł w pierwszych 3 latach). W obliczu konsolidacji sektora bankowego alians pozwala na umocnienie sieci dystrybucji oraz pozycji rynkowej w małych miejscowościach oraz umożliwia wzrost wartości i dywidendy dla akcjonariuszy PKO BP.
Kiedy PKO BP spodziewa się uzyskać zwrot z tej inwestycji?
PKO BP ma różne opcje strategiczne rozwoju w tzw. Polsce powiatowej, potencjalnie także we współpracy z innym operatorem pocztowym. Optymalne jest włączenie Banku Pocztowego do grupy PKO BP w celu wykorzystania licznych synergii operacyjnych, kosztowych i przychodowych (30–50 mln zł). Realizacja synergii uzasadnia inwestycję, umożliwiając zwrot (ROI) powyżej kosztu kapitału (około 10–12 proc.) w perspektywie 3–4 lat. Bez tych synergii Bank Pocztowy może nie budować wartości dla akcjonariuszy, co nie uzasadniałoby inwestycji.
Na jakich modelach biznesowych, znanych z innych rynków, PKO BP opiera plan przejęcia Banku Pocztowego i nawiązania strategicznej współpracy z Pocztą Polską?
Rozwój w małych miejscowościach od 90 lat jest elementem strategii PKO BP jako największego banku oszczędnościowego Polaków. Strategiczna współpraca poczty i banku, uregulowana bezpieczną, długoterminową umową, jest bardzo powszechna na świecie. Olbrzymi sukces Poczty Brazylijskiej i Banco de Brazil, kontrolowanych przez skarb państwa, wskazuje na bardzo duży potencjał wzajemnych korzyści. Nigdzie na świecie poczta nie inwestuje w bank, który aktywnie kredytuje, bo jest to kapitałochłonne (około 100 mln zł kapitału na każdy 1 mld zł kredytów) oraz wiąże się z ryzykiem, którego nie akceptują pocztowcy i akcjonariusze poczt. Poczta włoska, w której wynikach udział przychodów finansowych jest największy, nie miała własnego banku, a jej głównym źródłem dochodów są ubezpieczenia. PKO BP nie zna argumentów przemawiających przeciwko aliansowi, a znane analizy zawierały fundamentalne błędy, np. brak wszystkich elementów współpracy, zaniżone nakłady kapitałowe, mylenie ROI z IRR czy błędne dane rynkowe. Zaskakujące jest w tym kontekście, że dopiero teraz Poczta dokonuje wyceny Banku Pocztowego. W scenariuszu aliansu rachunek korzyści dla Poczty Polskiej obejmuje m.in. szybszy wzrost przychodów z usług finansowych (30 mln zł rocznie), dodatkowe prowizje z migracji sieci agencji PKO BP pod markę Banku Pocztowego (30- -50 mln zł rocznie), dodatkowe przychody z usług zarządzania gotówką (20–30 mln zł rocznie), brak istotnych rodzajów ryzyka działalności bankowej, brak wysokich nakładów kapitałowych (początkowo 0,5- -1,0 mld zł, docelowo nawet do 2 mld zł), wpływy ze sprzedaży akcji (około 300 mln zł), przychody z usług pocztowych od PKO BP (100 mln zł rocznie), brak ryzykagiełdowego (rozwodnienie udziałów i zysków). Poczta Polska w scenariuszu aliansu uzyskuje dodatkowe 80–110 mln zł rocznie przychodów z usług finansowych (obecnie zaledwie 30 mln zł prowizji, tj. 0,5 proc. przychodów). Biorąc pod uwagę wszystkie obszary, korzyści z aliansu strategicznego tylko w pierwszych 3 latach są o ponad 0,7 mld zł wyższe dla Poczty niż w innym modelu.
Jakie PKO BP ma zastrzeżenia do zarządzania ryzykiem w Banku Pocztowym?
Ze względu na poufność i dbałość o wizerunek Banku Pocztowego, PKO BP nie komentuje tych kwestii.
Jakie PKO BP ma zastrzeżenia do wyniku finansowego za 2012 r.?
PKO BP jest zaniepokojony aktualną sytuacją Banku Pocztowego, którego strategia ukierunkowana jest na krótkoterminowe zyski i produkty o wyższym ryzyku przy braku doświadczenia w tym zakresie. Po 20 latach udziały rynkowe banku są znikome (0,6 proc.), a jego główna infrastruktura technologiczna pochodzi z lat 90. Bank przeznacza duże kwoty na marketing, podczas gdy wydatki na IT są o 60 proc. niższe, a wynagrodzenia pracowników są o 35 proc. niższe niż w innych bankach. Szacujemy spadek zysków banku o 30 proc. w tym roku (ROE zaledwie 8 proc.) — po urealnieniu kapitałów i kosztów byłyby one bliskie zeru. Wiele takich rodzajów ryzyka nie ma wystarczającego odzwierciedlenia w sprawozdaniach finansowych banku i analizach aliansu.
Jakie korzyści z realizacji scenariusza, w którym Bank Pocztowy zostaje poddany kontroli PKO BP, odniesie główny akcjonariusz, czyli skarb państwa?
Skarb państwa odniesie największe korzyści w scenariuszu współpracy strategicznej, a nie konkurencji Poczty Polskiej i PKO BP. Alians porządkuje strukturę właścicielską i eliminuje niezdrową konkurencję dwóch spółek kontrolowanych przez tego samego właściciela. Bank Pocztowy nigdy nie wypłacał dywidend i, biorąc pod uwagę potrzeby kapitałowe, Poczta nie może liczyć na dywidendę przez kolejne 5–10 lat. Wyższa wartość dla skarbu państwa w scenariuszu aliansu wynika z synergii między spółkami w wielu obszarach oraz zdolności PKO BP do wypłaty wyższych dywidend i wzrostu giełdowej wyceny akcji banku należących do skarbu państwa. W obliczu liberalizacji rynku alians zwiększa także bezpieczeństwo Poczty Polskiej i zapewnia pieniądze na realizację jej strategii. Korzyści uzyskają klienci Poczty i Banku Pocztowego poprzez stabilność kapitałową, skokową poprawę jakości infrastruktury, dostęp do szerszej oferty produktów i usług. Dla pracowników alians to szansa na rozwój i wyższe wynagrodzenia. Banki pocztowe we Francji, w Japonii i we Włoszech stworzyły rodzaje ryzyka dla sektora bankowego. Alians jest korzystny dla stabilnego rozwoju Banku Pocztowego, co zostało potwierdzone pozytywną opinią KNF. PKO BP jest przekonany, że alians strategiczny buduje wartość banku, jest najbardziej korzystny dla Poczty Polskiej, Banku Pocztowego i ich interesariuszy.
Paweł Borys
dyrektor zarządzający ds. strategii i inwestycji PKO BP
Stanowisko Poczty Polskiej
Jakie parametry finansowe zadecydowały o odrzuceniu oferty PKO BP przejęcia Banku Pocztowego, a w drugiej koncepcji wspólnego dokapitalizowania banku? O ile bardziej korzystny finansowo jest scenariusz, w którym Bank Pocztowy pozostaje w grupie Poczty Polskiej?
Wartość Banku Pocztowego szybko rośnie dzięki unikalnemu modelowi współpracy z Pocztą Polską — wykorzystaniu sieci placówek i bazy klientów. Sprzedaż pakietu kontrolnego banku byłaby całkowicie biznesowo i ekonomicznie nieuzasadniona. Potwierdziła to analiza opcji rozwoju usług finansowych w grupie Poczty, dokonana wspólnie z międzynarodowym doradcą. Korzyści finansowe są co najmniej dwukrotnie wyższe niż w przypadku wyjścia Poczty z akcjonariatu. Wartość banku może być trzy razy wyższa w najbliższych latach niż wartość finansowa oferty PKO BP. Druga propozycja PKO BP oznacza dla Poczty de facto dopłatę do utraty kontroli operacyjnej nad bankiem oraz zmniejszenie jego udziału w wyniku Poczty. Utrata kontroli nad bankiem obniża także wycenę Poczty. Bank Pocztowy to integralny element strategii Poczty, która może dzięki niemu skutecznie restrukturyzować się na kurczącym się rynku tradycyjnych przesyłek pocztowych, ograniczając społeczne skutki zmian. Jest to możliwe na podstawie wyników, które wypracowuje BP. Już teraz w strukturze wyniku brutto grupy jego udział wynosi 36 proc., a w 2017 r. sięgnie ok. 60 proc. Model, w którym uzależnia się kluczowe dochody od działań zewnętrznego podmiotu, jest wysoce ryzykowny dla realizacji strategii Poczty Polskiej i zagraża budowie silnej grupy kapitałowej. Dlatego zaproponowaliśmy odkupienie mniejszościowego pakietu BP i zleciliśmy jego wycenę.
Jakie byłyby łączne nakłady finansowe na Bank Pocztowy w najbliższych trzech latach? Kiedy Poczta spodziewa się uzyskać zwrot z tej inwestycji? Kiedy w wyniku Poczty pojawią się pierwsze efekty przejęcia Banku Pocztowego i w jakiej wysokości?
Wynik brutto Poczty w 2011 r. wyniósł 158,8 mln zł. 2012 r. również zakończył się dodatnim wynikiem (trwa audyt). Poczta nie korzysta obecnie z zewnętrznego finansowania i ma pieniądze na inwestycje związane z podstawową działalnością i ze zwiększeniem zaangażowania kapitałowego w spółkach grupy. Rada nadzorcza PP pozytywnie zaopiniowała wniosek dotyczący zamiaru odkupienia mniejszościowego pakietu akcji Banku Pocztowego od PKO BP. Wartość nakładów inwestycyjnych w planie finansowym Poczty na lata 2013-17 wynosi 1,3 mld zł (ok. 85 proc. z własnych pieniędzy). Zapewnienie Bankowi Pocztowemu optymalnego rozwoju (rentowność powyżej 14 proc. ROE) wiązałoby się z sekwencyjnym dokapitalizowaniem w przedziale 90-160 mln zł. Bank pod koniec 2012 r. dokonał rewizji modelu biznesowego i takie nakłady są wystarczające, aby bank — spełniając wymagania KNF — rozwijał się bezpiecznie i stabilnie oraz zwiększał wartość dla akcjonariuszy. ROE na poziomie 14 proc. uzyskiwane w dłuższym czasie jest, naszym zdaniem, satysfakcjonującym zwrotem z inwestycji. Poczta ma zagwarantowane pieniądze na stabilne finansowanie banku i taką deklarację złożyliśmy w KNF. Jeśli rachunek ekonomiczny uzasadni wyższe nakłady, przeznaczymy na to dodatkowe fundusze.
Na jakich modelach biznesowych, znanych z innych rynków, Poczta Polska opiera plan przejęcia kontroli nad Bankiem Pocztowym?
Większość operatorów pocztowych buduje swoją pozycję na dywersyfikacji biznesu w celu uzyskiwania jak największej rentowności. Banki pocztowe, m.in. we Francji i w Niemczech, zbierają depozyty, ale także udzielają kredytów, osiągając istotne udziały rynkowe (np. 5 proc. w kredytach konsumpcyjnych i 8 proc. w hipotecznych we Francji). Przykład Brazylii, gdzie współpraca Poczty z Banco de Brazil dopiero się zaczęła, potwierdza wysoką wartość operatora pocztowego na rynku finansowym. Poczta brazylijska otrzymała ponad 1,8 mld USD za dostęp do swojej sieci dystrybucji.
Jak Poczta Polska odpowiada na zastrzeżenia PKO BP dotyczące sposobu zarządzania ryzykiem w Banku Pocztowym zgłaszane w mediach, a odnoszące się do zbyt niskiego pokrycia rezerwami?
Bank Pocztowy zarządza ryzykiem w sposób ostrożny, bezpieczny, zgodny z prawem i rekomendacjami KNF. W 2012 r. bank utworzył 25,6 mln zł odpisów, czyli prawie dwukrotnie więcej niż w 2011 r. Wskaźnik pokrycia rezerwami dla portfela kredytów nieregularnych jest adekwatny, jeśli uwzględni się tzw. okres życia tych kredytów (ponad 75 proc. wszystkich kredytów nieregularnych pochodzi z ostatnich dwóch lat). Strategia banku uwzględnia efekt starzenia się portfela, co znalazło odzwierciedlenie w planowanym wzroście rezerw. W trakcie badania sprawozdań finansowych w latach 2010-12 biegli rewidenci (Ernst & Young, KPMG, Deloitte) nie wnieśli istotnych uwag odnośnie do poziomu rezerw. Podobnie inspekcja KNF z pierwszego półrocza 2012 r. Podnoszenie w 2013 r. spraw, o których rada była informowana i zatwierdzała je na licznych posiedzeniach przez cały 2012 r., pozostawiamy bez komentarza.
Jak Poczta Polska odpowiada na zastrzeżenia dotyczące konstrukcji wyniku finansowego za 2012 r., którym przedstawiciele PKO BP w radzie nadzorczej dali wyraz, występując z wnioskiem o odwołanie prezesa Banku Pocztowego?
ROE netto na poziomie 13,1 proc. i 47 mln zł zysku netto banku w 2012 r. były najwyższymi wynikami w historii i zostały osiągnięte z zachowaniem współczynnika wypłacalności na poziomie 14,3 proc. Bank ma najwyższą w sektorze dynamikę pozyskiwania klientów przy bardzo niskim koszcie. Oceniamy, że są to wyniki powtarzalne — w 2013 r. bank wypracuje porównywalne wskaźniki. Rada i walne zgromadzenie pozytywnie oceniły pracę zarządu, udzielając skwitowania, a sprawozdanie finansowe banku za 2012 r. — zbadane przez biegłego rewidenta, który przedstawił opinię bez zastrzeżeń — zostało zatwierdzone. Podjęliśmy także decyzję o powołaniu zarządu na kolejną kadencję w niezmienionym składzie. W 2012 r. rada nadzorcza i akcjonariusze banku, zgodnie z prawem oraz najlepszymi praktykami ładu korporacyjnego, byli regularnie informowani o wynikach finansowych czy planach, więc nie mogły być one zaskoczeniem.
Jakie korzyści z realizacji scenariusza, w którym Bank Pocztowy pozostaje w grupie Poczty Polskiej, odniesie właściciel, czyli skarb państwa?
Pozostawiając bank w strukturze grupy Poczty, skarb państwa zapewnia sobie większy udział w szybkim wzroście wartości Banku Pocztowego (np. poprzez PKO BP skarb państwa z dywidendy otrzymywałby jedynie ok. 30 proc.). Ze względu na strukturę właścicielską wartość każdego klienta w Poczcie Polskiej jest dla skarbu państwa ponad dwa razy większa niż w przypadku PKO BP. Posiadanie przez Pocztę kontrolnego pakietu akcji banku jest obecnie jednym z niewielu przypadków dominującego udziału kapitału polskiego w sektorze bankowym. Jednocześnie Poczta jest jedną z ostatnich firm ze 100-procentowym udziałem skarbu państwa, która ma do odegrania ważną dla państwa misję społeczną i cywilizacyjną. Już dziś pełnimy ją w procesie zapewniania powszechnego dostępu Polaków do usług bankowych. Poza świadczeniem usługi powszechnej Poczta, jako instytucja zaufania publicznego, jest naturalnym partnerem m.in. do przejmowania usług na linii obywatel — państwo. Mamy największą sieć sprzedaży w kraju — ponad 8 tys. placówek. To dzięki niej możemy proponować całą paletę usług: tradycyjną ofertę pocztową, usługi finansowe czy związane z procesem cyfryzacji. Chcemy stać się integralną częścią projektu e-government. Dzięki dostępowi do systemów organów państwa Poczta będzie mogła oferować obywatelom różne dokumenty — wypisy z rejestrów, KRS itd.
Jerzy Jóźkowiak
prezes Poczty Polskiej
Bank Pocztowy w liczbach
1,297 mln Tylu klientów obsługiwał Bank Pocztowy na koniec 2012 r. (o 21 proc. więcej niż w 2011 r.)…
7,132mld zł …taka była jego suma bilansowa (to 0,52 proc. aktywów całego sektora bankowego)…
373 mln zł …takie kapitały…
45,4 mln zł …tyle zarobił na czysto (to najwyższy zysk w jego historii)…
30 proc. …o tyle niższy, zdaniem PKO BP, będzie jego wynik w tym roku...
60 proc. ...a taki będzie, zdaniem Poczty, wkład banku w zysk brutto grupy w 2017 r.