Inkubator Obserwatorium Zarządzania jeszcze w tym roku planuje kilka inwestycji w start-upy. Ma na to 3 mln zł. Instytucja działa w ramach unijnego programu wspierania młodej, innowacyjnej przedsiębiorczości (Działanie 3.1 Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka), co oznacza, że każdy koncept może dokapitalizować kwotą do 200 tys. EUR. Na celowniku ma start-upy z branży internetowej. Poszukiwane są zwłaszcza rozwiązania z zakresu marketingu (SEM, SEO, social media, reklama w sieci) czy oprogramowania wideo, systemy do zarządzania i przekazywania treści na odległość, aplikacje mobilne, rozwiązania WEB 3.0 oraz cloud computing.
Zgłaszać mogą się zarówno osoby prywatne, jak i posiadające osobowość prawną, z jednym zastrzeżeniem: funduszwraz z pomysłodawcą każdorazowo zakłada nową spółkę, a istniejąca już firma, będąca własnością lub współwłasnością pomysłodawcy, może zostać w niej co najwyżej udziałowcem. Start-upowcy mogą oczekiwać od inkubatora również wsparcia merytorycznego.
— Dużą wagę przywiązujemy do samego pomysłodawcy, bo prowadzenie firmy w fazie start-up wymaga silnej woli oraz ogromnego zaangażowania. Jego postawa i dążenie do celu są dla nas nie mniej istotne niż oryginalność i potencjał pomysłu. Staramy się też tworzyć grupę, w której spółki będą wspólnie i kompleksowo realizować zlecenia — zaznacza Krzysztof Zieliński, kierownik projektu w Fundacji Obserwatorium Zarządzania. Instytucja zainwestowała dotychczas w cztery spółki: Adexon (zautomatyzowana sieć reklamowa, oparta na technologii RTB), Napoleon (system do zarządzania stronami na Facebook.com), SEO Ratio (kompleksowe usługi SEO) oraz HRM Bot (narzędzia ułatwiające realizację usług outsourcingu funkcji personalnych, OFP).