Jak zauważa Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny, utrudnienia związane z pandemią, które wpłynęły na zmniejszenie o 9 proc. rok do roku liczby zawartych umów deweloperskich, nie wpłynęły w ten sam sposób na inwestycje w działki budowlane. „Wiele wskazuje, że to właśnie plany budowy nowych domów skutkowały pobiciem rekordu dotyczącego liczby sprzedanych działek budowlanych” – napisał Andrzej Prajsnar w komentarzu.

Z posumowania odwiedzin portalu OtoDom należałoby jeszcze dodać statystyki dotyczące działek rekreacyjnych – te wyszukiwane były w lutym 2021 o 99 proc. częściej niż przed 12 miesiącami. O 100 proc. wzrosła liczba zapytań o balkon, o 105 proc. o taras, a o 134 proc. o mieszkanie z ogródkiem.

Zdaniem ekspertów OtoDom dane te jak w soczewce ukazują zmiany preferencji mieszkaniowych Polaków. Potwierdzają je – choć w odwrotnym porządku – dane na temat podaży. Mniej jest chętnych do sprzedawania tych najatrakcyjniejszych, a wzrosła liczba ofert tych mniej pożądanych: liczba ofert domów na sprzedaż zmalała rok do roku o 18 proc., a działek o 8 proc. Wzrosła natomiast liczba ofert sprzedaży mieszkań (o 11 proc.) i ofert mieszkań na wynajem (o 26 proc.) oraz pokoi na wynajem (aż o 44 proc.).

Ceny ofertowe nowych domów poszły w tym roku w górę o 14 proc. na rynku wtórnym i o 8 proc. na rynku pierwotnym. Ceny ofertowe mieszkań na rynku wtórnym wzrosły w porównaniu z 2020 r. o 3 proc. Natomiast ceny najmu mieszkań maleją – w porównaniu z początkiem 2020 r. aż o 8 proc., przy czym np. w Warszawie spadek wyniósł aż 21 proc.

„Procesy zachodzące obecnie na polskim rynku nieruchomości mogłyby służyć za model do wyjaśniania, jak zmiany popytu i podaży wpływają na cenę. Od trwałości zmian preferencji mieszkaniowych Polaków zależeć będą ceny także w przyszłości” – podsumowują autorzy zestawienia OtoDom.