Donaldzie, zostaw FED w spokoju

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2019-08-13 22:00

Czworo byłych szefów Fedu wezwało prezydenta Donalda Trumpa do zaprzestania wywierania presji na obecnego gubernatora instytucji Jerome’a Powella.

Ubiegłotygodniowe wezwanie Fedu do reakcji na osłabianie juana przez Chiny to kolejny z serii ataków Donalda Trumpa na amerykańskie władze monetarne. Swoją dezaprobatę dla podobnych nacisków na łamach „Wall Street Journal” wyraziło czworo wcześniejszych szefów Rezerwy Federalnej.

„Jesteśmy przekonani, że Fed i jego prezes powinni móc działać niezależnie w najlepszym interesie gospodarki, wolni od krótkoterminowej presji politycznej, a zwłaszcza od gróźb odwołania czy degradacji z przyczyn politycznych” — oceniają wszyscy żyjący byli prezesi Fedu — Paul Volcker, Alan Greenspan, Ben Bernanke i Janet Yellen.

Wygłaszanie przez Donalda Trumpa uwag na temat polityki pieniężnej zakończyło trwający od niemal trzech dekad okres, w którym przedstawiciele Białego Domu powstrzymywali się przed tym ze względu na szacunek dla niezależności Fedu. Przed ostatnim posiedzeniem władz monetarnych republikański prezydent wzywał decydentów do „dużej” obniżki stóp, a potem skrytykował jej brak (we wcześniejszych tygodniach wręcz groził Jerome’owi Powellowi odwołaniem). W lipcowym sprawozdaniu przed kongresem szef Fedu podkreślił jednak, że nie zamierza poddawać się presji ze strony Donalda Trumpa i odchodzić ze stanowiska przed upływem swojej czteroletniej kadencji.

„Jest kluczowe, by zachować zdolność szefa Fedu do podejmowania decyzji ze względu na interes kraju, a nie interes wąskiej grupy polityków” — zaznaczają bankierzy, którzy na czele Fedu spędzili łącznie ponad 38 lat.