Spółka z New Connect planuje w tym roku kilka przejęć. Zamierza też podbić wschód Europy.
Zarząd e-Muzyki prowadzi rozmowy o akwizycjach. Spółka, która zajmuje się dostarczaniem operatorom komórkowym muzyki i dzwonków, zamierza poszerzyć portfolio, by oferować również tapety, animacje, filmy i gry.
— Szukamy spółek zajmujących się produkcją kontentu oraz firm technologicznych — mówi Grzegorz Samborski, wiceprezes e-Muzyki.
Trwają rozmowy z czterema firmami o przychodach od 1 do 5 mln zł. Więcej szczegółów spółka poda za 6 tygodni.
Zarząd e-Muzyki skomentował dane dotyczące słabszej sprzedaży dzwonków.
— To, że dzwonki gorzej się sprzedają, to wbrew pozorom dobra wiadomość. Oznacza, że sprzedaje się więcej pełnych utworów i bardziej zaawansowanych, droższych usług — wyjaśnia Robert Kniaź, prezes e-Muzyki.
Firma zakończyła budowę platformy informatycznej do obsługi plików cyfrowych. Inwestycja wyniosła 1,2 mln zł i została sfinansowana pieniędzmi z emisji prywatnej.
— Chcemy zbudować największy w tej części Europy magazyn muzyczny — mówi Robert Kniaź.
E-Muzyka chce wyjść do innych krajów, przede wszystkim na Ukrainę.
Przychody e-Muzyki w ubiegłym roku wyniosły 4,1 mln zł, a zysk netto — 100 tys. zł. Rok wcześniej przychody wyniosły 3,05 mln zł.
Według zapowiedzi zarządu, w tym roku wzrosną przychody i będzie to wyłącznie wzrost organiczony.