Agencja ratingowa Fitch zdjęła rating obligacji Elektrowni Turów z listy obserwacyjnej i utrzymała go na poziomie „BB”. Papiery wyemitowane prze Turów (warte 250 mln USD) trafiły na „czarną listę” 28 marca, tuż po wprowadzeniu akcyzy na energię elektryczną. Agencja Fitch oceniała wówczas, że jeśli elektrownia, która sprzedaje energię Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE) na podstawie kontraktu długoterminowego, nie otrzyma od odbiorcy rekompensaty z tytułu akcyzy, nie zdoła utrzymać wskaźników finansowych na wymaganym poziomie.
W wyniku negocjacji z PSE od 1 lipca akcyza Turowa jest w pełni rekompensowana. Przychody elektrowni będą niższe od planowanych tylko o 15 mln zł w związku z brakiem pełnej rekompensaty podatku za II kwartał. Strata została ograniczona m.in. dzięki zwiększonej sprzedaży energii w drugiej połowie roku. Według agencji Fitch, spółka ma szansę osiągnąć na koniec roku współczynnik pokrycia obsługi zadłużenia na poziomie 1,21 — nieznacznie wyższym od minimalnego. Sprzyjający dla elektrowni jest także kurs USD i EUR, w których denominowana jest znaczna część długów Turowa.
W związku z planowaną przez rząd restrukturyzacją kontraktów długoterminowych Fitch podkreśla, że jakiekolwiek zmiany dotyczące kontraktu Turowa mogą się odbyć wyłącznie za zgodą wszystkich wierzycieli elektrowni.