Elektrobudowa wchodzi na Białoruś

Małgorzata Zdunek
opublikowano: 2001-10-12 00:00

Elektrobudowa wchodzi na Białoruś

Elektrobudowa podpisała umowę licencyjną na produkcję rozdzielnic z białoruskim Inosatem. Zarząd spółki liczy, że sprzedaż na tym rynku przekroczy w 2002 r. 6 mln zł. Docelowo udziały z eksportu mają sięgnąć 10 proc. obrotów.

Katowicka spółka Elektrobudowa sfinalizowała rozmowy z prywatną firmą Inosat z Mińska na Białorusi i podpisała z nią umowę licencyjną, dotyczącą produkcji rozdzielnicy nisko napięciowej typu RNM-2.

Najpierw Białoruś...

Urządzenia mają być montowane na Białorusi, na bazie głównych elementów produkowanych w Elektrobudowie. Firma Inosat, podobnie jak Elektrobudowa, specjalizuje się w produkcji rozdzielnic średnich i niskich napięć oraz systemów zasilania. Oprócz Białorusi, swoje wyroby sprzedaje na rynku rosyjskim, ukraińskim i litewskim.

— Umowa licencyjna przewiduje wyłączność dla firmy Inosat na sprzedaż tego typu rozdzielnicy tylko na rynku białoruskim. Klauzula ta nie dotyczy natomiast pozostałych rynków na Wschodzie — zaznacza Janina Banaś z Elektrobudowy.

Zarząd Elektrobudowy liczy, że dzięki sprzedaży produktów na rynek białoruski spółka zarobi w 2002 r. około 1,5 mln USD (ponad 6 mln zł). Wiele wskazuje na to, że umowa z Inosatem zapoczątkuje szersze kontakty Elektrobudowy z firmami ulokowanymi na rynku wschodnim.

— Nawiązanie kontaktów handlowych z podmiotami na Wschodzie jest w naszej ocenie najlepszym sposobem na zaistnienie na tym terenie. Jeżeli ten model współpracy sprawdzi się, przewidujemy dalszy jej rozwój — tłumaczy Janina Banaś.

...potem inne kraje

Dotąd Elektrobudowa nie była obecna na rynku białoruskim. Firma planuje też ekspansję na pozostałe rynki wschodnie, do krajów Europy Zachodniej oraz Bliskiego Wschodu. Zdaniem Jacka Faltynowicza, prezesa Elektrobudowy, w 2002 r. wpływy spółki z eksportu powinny wzrosnąć do 30 mln zł, a docelowo mają sięgnąć 10 proc. przychodów. Po I półroczu Elektrobudowa odnotowała przychody na poziomie 104,2 mln zł i zysk netto wysokości 2,4 mln zł.

— W latach 70. i 80. firma uczestniczyła w realizacjach obiektów energetycznych i przemysłowych, m.in. w Turcji, Iranie, Libii, Czechosłowacji, Niemczech i na Węgrzech. Naszym celem jest odbudowanie dawnych kontaktów oraz nawiązanie nowych. Chcemy oferować kompetencje w realizacji inwestycji i prac modernizacyjnych oraz sprzedawać rozdzielnice, szynoprzewody i kontenerowe stacje transformatorowe — wylicza Janina Banaś.