Etihad nie chce także inwestować w litewskie linie Air Baltic, ani kupować udziałów w porcie lotniczym Fiumicino w Rzymie, wynika z wypowiedzi szefa przewoźnika z Abu Dhabi.
James Hogan, fot. Bloomberg
None
Hogan powiedział, że Etihad nie śpieszy się także z decyzją w sprawie inwestycji w Alitalię. Nie zostanie ona na pewno ogłoszona do końca miesiąca.
Etihad od dłuższego czasu realizuje strategię kupowania udziałów w liniach lotniczych. Jest inwestorem m.in. Air Berlin, Air Serbia, Aer Lingus , Darwin Airlines, Virgin Australia, Jet Airways i Air Seychelles.
- Etihad jest jak najbardziej prawdopodobnym inwestorem dla LOT – mówiła kilka miesięcy temu PAP Lida Mantzavinou z londyńskiego biura firmy doradczej Frost & Sullivan.