Miało być w wakacje ubiegłego roku, będzie przed feriami. Operator bankomatów Euronet udostępni urządzenia użytkownikom aplikacji IKO. Zasady korzystania mają być takie same jak w PKO BP, czyli, jak rozumiem, wypłata będzie bezprowizyjna. Tym samym sieć bankomatów obsługujących IKO wzrośnie z 3 tys. do ponad 7 tys.
Z innej beczki, ale pozostając w temacie bankomatowym: do końca tego kwartału we wszystkich większych miastach Euronet uruchomi bankomaty wypłacające euro. Łącznie w całym kraju taką funkcję będzie posiadać 500-600 maszyn. Z tego ponad 200 działa już od kilku miesięcy w Warszawie.
Na razie nie ma planów dorzucenia do urządzeń jeszcze jednej waluty – franków szwajcarskich. A szkoda, bo patrząc na kurs euro w Euronecie, dla kredytobiorców mogłaby to być niezła okazja do zapłaty niższej raty. Euronet ma wątpliwości, czy rzeczywiście ludzie ruszyliby do bankomatów po franki. Pilotaż z euro w Warszawie pokazał, że ludzie wyciągają walutę raczej na wyjazdy i ruch przy bankomatach ma charakter głównie sezonowy. Poza tym trzeba brać pod uwagę pojemność maszyn i konieczność wydzielenia kolejnej kasety na franki, co musiałoby się odbyć kosztem pojemników na złotówki.