Na europejskich rynkach dzień jak co dzień w ostatnich tygodniach, czyli mało spokojny i pełen wrażeń. FTSE 100 zyskiwał na koniec dnia ponad 1 proc., a STOXX 50 i DAX nawet około 2,5 proc. Inwestorzy cały dzień żyli nadzieją, że spotkanie członków G20 uratuje Europę przed kryzysem.
Niespodziewanie jednak dobre wieści napłynęły z Grecji. Premier Jeorjos Papandreu powiedział, że zapowiedziane przez niego referendum dotyczące drugiego pakietu ratunkowego Eurolandu i MFW nigdy nie było celem samym w sobie. Szef pogrążonej w chaosie gospodarczym Grecji chce kontynuować rozmowy z opozycją. Wcześniej podobne zaskoczenie wywołała decyzja o obniżeniu stóp o 25 pkt bazowych przez Europejski Bank Centralny, w którym władzę przejął niedawno Mario Draghi. Analitycy uważali, że pozostaną one bez zmian. Benchmarkowa stopa wynosi obecnie 1,25 proc.