- Choć zaczęliśmy się czuć, jakby kryzys w Europie się skończył, jest wiele jego objawów, które łatwo mogą znów wypłynąć na powierzchnię – powiedział O'Neill w Bloomberg Radio.
Podkreślił, że zarzuty korupcji w Hiszpanii, „nie są tylko szumem, ale newsem”. Do tego dochodzi powrót Silvio Berlusconiego do włoskiej polityki, pod hasłem odwrócenia tego, co zrobił Mario Monti. O’Neill uważa, że wydarzenia polityczne mogą zaważyć na tym, jak postrzegane jest euro.
Analitycy Royal Bank of Scotland rekomendowali w swoim niedawnym raporcie aby inwestorzy sprzedawali obligacje Włoch przed wyborami w tym kraju pod koniec lutego. Analitucy PIMCO zwracali uwagę na rosnące ryzyko trzymania obligacji Hiszpanii w momencie, kiedy premier Mariano Rajoy walczy z zarzutami korupcji.
- Z pewnością jest obecnie bardzo modne, być superbyczo nastawionym wobec euro – powiedział O’Neill. - Nie wydaje mi się to jednak zbyt mądre – dodał.