Fiat uczy się na własnych błędach

MIB. Samar
opublikowano: 2006-06-01 00:00

Szykując następcę dla Stilo, włoski Fiat nie chce powtórzyć błędów, jakie popełnił w przypadku modelu poprzedniej generacji, który zawiódł pokładane w nim nadzieje. Jak przyznał Luca De Meo, stojący na czele marki Fiat i jej dyrektor handlowy, nowy model, który na razie nie ma jeszcze nazwy, będzie wszystkim, czym Stilo nie był. Stilo miał być odpowiedzią włoskiej marki na ofertę Volkswagena Golfa. Rzeczywistość okazała się inna, a model przyspieszył gwałtowny kryzys działu motoryzacyjnego koncernu dwa lata później. Luca De Meo powiedział, że od tego czasu Fiat pracował nad ulepszeniem designu, rozwiązaniem problemów z elektroniką oraz zmniejszeniem liczby elementów wyposażenia, przez które cena Stilo okazała się zbyt wysoka dla tego segmentu.