Agencja ratingowa Fitch uważa, że ewentualna fuzja PKN Orlen z Grupą Lotos będzie miała pozytywny wpływ na rozwój tych podmiotów, biorąc pod uwagę możliwe synergie i efekt ekonomii skali (szczególnie w pionie logistyki, administracji i marketingu) oraz dostęp do rynku niemieckiego. Dodatkowo może przynieść korzyści w postaci dywersyfikacji aktywów, poprawy marż paliwowych i mocniejszej, prawie monopolistycznej, pozycji w Polsce. Fitch przypomina jednak, że ryzyko przeprowadzenia takiej transakcji jest wysokie, a plany rządu w tej kwestii są na bardzo wstępnym etapie.
Zgodnie z naszymi zapowiedziami, wczoraj doszło natomiast do spotkania Pawła Olechnowicza, szefa Grupy Lotos, z Krzysztofem Żyndulem, od piątku nowym prezesem Nafty Polskiej.
— Dostałem zapewnienie, że prace nad powiększeniem Grupy Lotos będą kontynuowane. Poinformowano mnie, że w czwartek projekt wniesienia rafinerii południowych i Petrobalticu do naszej spółki zostanie skierowany na komitet stały Rady Ministrów. We wtorek sprawą ma się zająć rząd — mówi prezes Olechnowicz.
Ani on, ani prezes NP nie chcieli natomiast odpowiedzieć, czy rozmawiano na temat konsolidacji Lotosu z Orlenem.