"Polska poznaje obecnie wartość europejskiej solidarności. W trudnym dla Polski temacie powiedzieliśmy wyraźnie: problem Polski jest problemem całej Unii Europejskiej" - wyjaśnił Barroso. "Mam nadzieję, że osoby kierujące Polską rozumieją, że solidarność jest ulicą dwukierunkową" - dodał szef Komisji.
Zdaniem "FTD", wypowiedź Barroso zwiększa presję na prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Jarosława Kaczyńskiego, by w negocjacjach zajęli bardziej ugodowe stanowisko. Gazeta przypomina, że rząd w Warszawie sprzeciwia się przyjęciu rozwiązania, które spowoduje, że w głosowaniach w UE Polska straci cześć wpływu na rzecz Niemiec.
"Prezydent i premier wielokrotnie sugerowali, że zablokują z tego powodu porozumienie w sprawie nowego traktatu na szczycie UE 21 i 22 czerwca" - czytamy w artykule.
"FTD" podkreśla, że podczas niedawnego spotkania UE-Rosja w Samarze kanclerz Angela Merkel i Barroso "demonstracyjnie" stanęli po polskiej stronie w sporze o rosyjskie embargo na polskie mięso.
"Kraj, który docenia solidarność, musi wykazać się aktywną solidarnością, gdy
chodzi o rozwiązanie problemu, który jest decydujący dla UE" - powiedział
Barroso. Gazeta zaznacza, że jego stanowisko ma szczególną wagę, ponieważ szef
Komisji nie reprezentuje narodowych interesów, lecz interesy całej Unii. DI,
PAP