Galeria Centrum otworzyła podwoje dla warszawiaków
BIERZEMY WSZYSTKO: Dziś spełniam tylko rolę tragarza, a żona po prostu korzysta z okazji. Nowe Domy Centrum mogą się podobać, brakuje tu jedynie dobrze działającej klimatyzacji — śmieje się Lew Rywin robiący zakupy z żoną Elżbietą.
MIESZANE UCZUCIA: Najbardziej zaskakujące jest połączenie na jednej powierzchni wyboru ubrań tanich i drogich. Nasuwa się pytanie, do kogo ta oferta właściwie jest skierowana — nie kryje zdziwienia Joanna Szaban, współwłaściciel agencji PR Active Communications.
CENTRUM PIĘKNIEJE: Mam nadzieję, że kolejne firmy wezmą za dobry przykład zmiany, jakie zaszły w centrum stolicy dzięki Galerii — zachęca Henryk Skrobek, przewodniczący Rady Gminy Centrum. Szkoda jedynie, że nie ma mocnych na ulicznych handlarzy sprzed DTC.
BEZ KONKURENCJI: Wadą innych obiektów handlowych jest brak centralnie opracowanej oferty — ocenia Maciej Dyjas, prezes DTC.
NOWA SZATA: Na przełomie jesieni i zimy tego roku nastąpi oficjalne otwarcie całości zagospodarowanych obiektów. Z pewnością elementami zachęcającymi do odwiedzenia nowego Centrum będzie pozbawiona dotychczasowej szarości fasada oraz pełna oferta usług. Do współpracy zaproszono wybrane firmy, których obecność w Galerii ma zapewnić realizację wcześniej określonego wizerunku sieci.
Szampanem i truskawkami powitano gości nowo otwartej części Domów Towarowych Centrum — Galerii Centrum. Większość przedstawionej oferty skierowana została do kobiet, i to o bardzo zróżnicowanej zasobności portfela. Do końca roku warszawiacy mogą się spodziewać kolejnych takich inauguracji.
W lipcu uruchomiona zostanie perfumeria, a później kolejne działy z odzieżą i dodatkami w połączonych Warsie i Sawie. Zagospodarowany zostanie też Junior na potrzeby EMPiK-u. Smyk doczeka się przeobrażenia w galerię oferującą „wszystko dla dzieci”. W przyszłości Galeria Centrum zostanie wzbogacona o serwis usług gastronomicznych, szkołę językową, biura turystyczne i salony urody.