Garstka perełek nie przestraszyła się załamania

Wtorkowa sesja przy Książęcej stała pod znakiem drugiego w ciągu czterech miesięcy załamania kursu TPSA. WIG20 stracił 1,1 proc., ale gdyby w indeksie nie było feralnych papierów, zakończyłby sesję 0,1 proc. nad kreską.

„Zarząd TPSA stracił wiarygodność” – tak fatalne wyniki operatora telefonicznego i ponowne obcięcie dywidendy komentował Jakub Krawczyk, analityk banku Raiffeisen. 28 proc. przecena blue chipa pociągnęła w dół notowania innych przedstawicieli branży. Netię przeceniono o 13 proc., a MNI o prawie 3 proc. Oznacza to zejście kursów na odpowiednio 3,5 – oraz 7 – letnie minima.

W górę segment blue chipów ciągnęły jednak notowania TVN (+3,1 proc.). Spółka zbiera od brokerów sprzeczne oceny. Societe Generale obcięło rekomendację z "kupuj" do "sprzedaj”. Do "kupuj" z ceną docelową 11 zł zalecenie podwyższyło KBC Securities. Oba biura różnią się także w ocenie perspektyw Cyfrowego Polsatu (-1,2 proc.). KBC Securities podniosło cenę docelową papierów z 18 zł do 18,9 zł (rekomendacja brzmi "kupuj"), a Societe Generale obniżyło zalecenie do "trzymaj".

Mieszane nastroje panowały na szerokim rynku. Choć mWIG40 stracił pół proc., to jednak sWIG80 zakończył sesję 0,3 proc. zwyżką. Niepowodzeniem zakończyła się próba wybicia na nowe maksima kursu Azotów Tarnów (+0,7 proc.). Zapowiedziane za przyszły tydzień włączenie spółki do portfela indeksu MSCI Emerging Markets nie wystarczyło, by 5 proc. szarża byków utrzymała się do końca sesji. Kolejne historyczne maksimum zanotowały jednak papiery Neuki (+7,0 proc.). Do 200 zł cenę docelową jednej akcji podnieśli analitycy DM BZ WBK.

Spośród mniejszych spółek 7,5 proc. zyskał Erbud. Zdaniem DI BRE rezerwa związana z naprawami w Modlinie, jaką będzie musiała utworzyć spółka, sięgnie kilku mln zł. Wpadkę zaliczyło jednak Hawe (-2,1 proc.). Notowania pogłębiły 12 miesięczne minimum, mimo zdobycia kontraktu na stworzenie sieci szerokopasmowego dostępu do internetu w województwie Warmińsko – Mazurskim.