GFT Technologies wchodzi do Krakowa

Małgorzata GrzegorczykMałgorzata Grzegorczyk
opublikowano: 2019-11-14 22:00

Dostawca usług IT zatrudni w Polsce ponad tysiąc osób. Na razie pracują dla klientów z zagranicy, firma szuka polskich.

Przybywa polskich biur GFT, notowanego we Frankfurcie dostawcy usług IT, który w Warszawie, Łodzi i Poznaniu zatrudnia blisko 750 osób.

IDEALNA BRANŻA:
IDEALNA BRANŻA:
IT jest jedyną branżą, w której dzięki „pozytywnej dyskryminacji” kobiety są w stanie zarabiać więcej niż mężczyźni. W GFT średni udział kobiet w zatrudnieniu wynosi 26 proc. Najlepiej jest w Meksyku, gdzie jest to 40 proc. Polska wypada pod tym względem słabo, bo tylko co dziesiąty pracownik to kobieta. Musimy to zmienić — mówi Marika Lulay, prezes GFT Technologies SE, która w latach 80. ubiegłego wieku była jedną z pierwszych kobiet studiujących informatykę, a przez magazyn „Der Bunte” została uznana za jedną ze 100 najbardziej wpływowych kobiet w Niemczech.
Fot. ARC

— Planujemy otwarcie biura w Krakowie i nie będzie to ostatnia lokalizacja w Polsce — mówi Marika Lulay, prezes GFT Technologies SE.

Nie tylko eksport

Firma postawiła na Kraków, bo tam jest najwięcej jej potencjalnych pracowników.

— Niektóre projekty musimy obsługiwać na miejscu. Pół roku temu rozpoczęliśmy proces poszukiwania klientów na polskim rynku. W każdym kraju, w którym mamy znaczącą działalność operacyjną, chcemy być nie tylko eksporterem usług, ale dostarczać je lokalnym firmom i rządom. Zaczynamy od rozmów z międzynarodowymi firmami działającymi w Polsce. Drugi krok to kontakty z polskimi. To jednak musi potrwać, nie oczekujemy natychmiastowych rezultatów już w przyszłym roku, ale dopiero za 3-4 lata — mówi Marika Lulay.

Polska to trzeci pod względem liczby pracowników kraj spośród 15, w których działa spółka. Najwięcej osób zatrudnionych jest w Hiszpanii (1800), na drugim miejscu jest Brazylia (900).

— W Polsce na pewno będzie wkrótce pracować ponad 1000 osób, a w pięć lat liczba pracowników może się podwoić — uważa Marika Lulay.

Nie tylko finanse

Dziś polski oddział pracuje m.in. dla Le Group Macife (pierwszego w Europie klienta, który korzysta z technologii Guidewire w chmurze), brytyjskiej części HSBC, Citi w Wielkiej Brytanii i USA czy Standard Chartered, który przygotowuje się do otwarcia wirtualnego banku w Hongkongu.

— Polscy informatycy pracują dla klientów z najważniejszej dla nas branży bankowej, rozwijanej od niedawna ubezpieczeniowej, a także dla naszego najmłodszego dziecka: internetu rzeczy [IoT — red.] — mówi szefowa GFT Technologies.

Klientów z segmentu IoT firma ma w Niemczech i USA. Dla jednego z niemieckich opracowuje pulpity nawigacyjne do monitorowania linii produkcyjnej. W USA zbudowała dla Google’a rozwiązanie, które pozwala wykorzystać dane z samochodówdo przygotowania przez ubezpieczyciela zindywidualizowanej oferty. Dla spółki wydobywającej ropę w Teksasie stworzyła platformę do zarządzania odwiertami. GFT weszła do Polski w 2015 r., gdy przejęła polski oddział Rule Financial.

— W ostatnich ośmiu latach kupiliśmy około 10 firm. Rośniemy przez akwizycje, ale także organicznie. W tej chwili w Europie interesują nas firmy z obszaru IoT — mówi Marika Lulay.

GFT Technologies SE została założona w 1987 r. i zatrudnia ponad 5 tys. osób. Zajmuje się technologiami cloud computingu, sztucznej inteligencji, internetu rzeczy i blockchainu. Wcześniej koncentrowała się na sektorze bankowym, ale w ubiegłym roku przejęła V-NEO, kanadyjskiego dostawcę usług IT dla branży ubezpieczeniowej, umacniając się w jej.

Sprawdź program konferencji "Sztuczna inteligencja i robotyzacja w sektorze finansowym", 22-23 stycznia 2020, Warszawa >>