Goldman daje "pewniaka" na 2013 rok

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2012-12-03 13:59

Goldman Sachs ujawnił, na czym będzie można zarobić w przyszłym roku, informuje businessinsider.com.

Bank twierdzi, że najlepiej zagrać na spadek dolara australijskiego i wzrost norweskiej korony. Obecnie para  AUD/NOK notowana jest po 5,8797. Goldman Sachs prognozuje, że spadnie do 5,0 NOK.

Argumenty Goldman Sachs są następujące:

Oczekuje się, że bank centralny Australii będzie nadal obniżał stopy procentowe. To osłabi atrakcyjność AUD jako  waluty do transakcji „carry”.  Niższe stopy zmniejszą także atrakcyjność długu Australii.

Dolar australijski dotychczas „przeczył ciążeniu”. Pozostawał mocny choć spadały ceny metali przemysłowych, osłabiając sytuację handlową Australii. To najwyższe wśród dużych krajów z ratingiem AA stopy trzymały AUD wysoko na większości rynków.

Wysokie stopy procentowe spowodowały, że było drogo grać na spadek australijskiego dolara.

Goldman oczekuje wyraźnego wzrostu gospodarczego Norwegii w przyszłym roku, co pozwoli na podwyżki stóp w tym kraju. Biorąc pod uwagę, że w Norwegii jest bańka na rynku nieruchomości, aprecjacja waluty może być pożądana.

Jako czynniki ryzyka Goldman Sachs wskazuje możliwość utrzymania się wysokiego popytu zagranicy na obligacje Australii pomimo obniżek stóp procentowych. W przypadku Norwegii bank wskazuje na ryzyko wynikające z jej ekspozycji na Europę, z jej niekończącym się problemem zadłużenia.