- Spadek liczby szybów naftowych w USA wciąż jest zbyt mały, aby zredukować wydobycie ropy ze złóż łupkowych do poziomu kiedy rynek osiągnąłby poziom równowagi – głosi raport Goldman Sachs. – Potrzebny jest dalszy spadek cen ropy w następnych kwartałach, aby zmaterializowało się spowolnienie wzrostu wydobycia w USA – dodaje.
Goldman Sachs podkreśla, że ważne jest, które szyby wstrzymały wydobycie, a nie ile. Zwraca uwagę, że niektóre szyby mogły wstrzymać wydobycie, bo są wynajmowane i trwają negocjacje w sprawie nowej ceny za ich dalsze użytkowanie. Kiedy te negocjacje zakończą się, wydobycie może zostać szybko wznowione.
Goldman Sachs: spadek liczby szybów nic nie mówi
opublikowano: 2015-02-11 18:50
Niedawne doniesienia o spadku liczby szybów naftowych w USA spowodowały wzrost cen ropy. Goldman Sachs uważa, że to jednak może nie być sygnał spadku wydobycia.