W strategii na trzeci kwartał instytucja obniżyła trzymiesięczną rekomendację dla globalnego rynku akcji do neutralnej. Jednocześnie bank zalecił niedoważanie obligacji korporacyjnych i skarbowych. Zdaniem strategów Goldman Sachs przyczyną zawirowań na rynkach będzie skok rynkowych stóp procentowych w USA, związany z ożywieniem w gospodarce amerykańskiej oraz oczekiwaniami wzrostu inflacji.
„Obawiamy się, że przecena obligacji USA doprowadzi do krótkoterminowej wyprzedaży akcji. Oczekujemy, że w miarę zbliżania się do zakończenia skupu aktywów przez Fed w październiku i dalszej poprawy perspektyw makroekonomicznych, rynek będzie oczekiwał coraz szybszej podwyżki stóp procentowych” – napisano w raporcie.
Negatywne podejście do obligacji korporacyjnych jest tymczasem związane z rekordowo niskimi spreadami, przy których są notowane. Jednocześnie Goldman Sachs radzi przeważać globalne akcje w dłuższej perspektywie. Według instytucji do końca roku indeks S&P500 powinien zyskać 3,6 proc., a przez kolejne dwa lata powiększyć wartość o kolejne 7,3 proc.
