Trzeci kwartał 2020 r. brazylijska gospodarka zakończyła największym wzrostem w historii. Odczyt okazał się jednak słabszy od prognoz, zaś wycofywanie środków stymulacyjnych wraz z nową falą pandemii grożą zduszeniem odbicia, donosi Reuters.
W okresie lipiec-wrzesień PKB największej południowoamerykańskiej gospodarki podskoczył o 7,7 proc. w porównaniu do poprzedniego kwartału, wynika z danych zaprezentowanych przez agencję statystyczną, IBGE. Tymczasem mediana prognoz ekonomistów zakładała wzrost rzędu 9,0 proc.
Po rekordowym spadku w II kwartale, kiedy gospodarka skurczyła się do poziomu z roku 2009, po III kwartale odrobiła znaczną część strat i jej wielkość była porównywalna z początku 2017 r. i o 7 proc. mniejsza niż w swoim szczycie w 2014 r.
Wzrost w trzecim kwartale 2020 r. miał szeroki charakter i napędzany był 14,8 proc. wzrostem w przemyśle, 7,6-proc. wzrostem konsumpcji oraz 11-proc. skokiem inwestycji stałych, a także 3,5 proc. zwiększeniem wydatków państwa.
