Demonstracje wymykają się spod kontroli o czym może świadczyć choćby spalenie oddziału jednego z banków, w wyniku czego zginęły trzy osoby.
Przeciwko protestującym wysłano policję i wojsko. Sytuacja robi się coraz bardziej dramatyczna. W przypadku ziszczenia się czarnego scenariusza, nie można wykluczyć, że podobne obrazki będziemy oglądać na ulicach hiszpańskich i portugalskich miast.
picturegallery.8ac76c44-c177-4879-84e8-30b74b4c8c5f