Akcje Louis Vuitton Moët Hennessy (LVMH) w ciągu pierwszych kilkunastu minut poniedziałkowej sesji staniały do 285,70 EUR. Kurs spadał wówczas o prawie 9 proc. do najniższej wartości od 12 lutego. Dość szybko odrobił straty i obecnie akcje francuskiej spółki drożeją o 0,3 proc. do 314,35 EUR. Obrót akcjami jest ponadprzeciętnie wysoki. Prawie 200 tys. akcji zmieniło właściciela przez pierwsze 75 minut handlu, czyli 28 proc. powyżej 100-dniowej średniej.
- To prawdopodobnie gruby paluch na samym początku handlu – powiedział Reutersowi jeden z maklerów z Paryża.
Inny podkreślił, że nikt nie wie, co się stało.
- To prawdopodobnie błąd – dodał.
"Gruby paluch" to określenie błędnego zlecenia wynikającego ze złego wpisania jego wielkości lub kursu.