Gwarant nie chce Polaków
Gdańskie Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji Gwarant nadal rozmawia z trzema zagranicznymi inwestorami finansowymi. Ofertę polskiego kapitału definitywnie odrzucono.
Jerzy Zemke, prezes TUiR Gwarant, twierdzi, że inwestor obejmie większościowy pakiet akcji gdańskiego towarzystwa jeszcze przed końcem września. Nie chciał jednak ujawnić zainteresowanych firm. TUiR Gwarant odrzucił ostatecznie ofertę grupy polskich inwestorów. Nieoficjalnie mówi się, że ich inwestycja w Gwaranta byłaby czysto spekulacyjna.
— Ten rok finansowy zakończymy zbiorem składki na ubiegłorocznym poziomie, czyli 40 mln zł. Zrezygnowaliśmy z przynoszących straty gwarancji celnych — podkreśla prezes Zemke.
Stare zobowiązania Gwaranta sięgają 5 mln zł. Prezes Zemke uspokaja, że inwestorzy, z którymi rozmawia, zdecydowani są uregulować zadłużenie spółki, a nawet ją dokapitalizować. Jej potrzeby szacuje się na 26 mln zł. Nieoficjalnie wiadomo, że PUNU nie jest do końca zadowolony z przedstawianych inwestorów.