Salony nieczynne, strona internetowa działa tylko w ograniczonym zakresie, a na zapleczu trwa walka z następstwami cyberataku. Komfort, sieć z prawie 160 sklepami w całej Polsce, padł ofiarą incydentu, który sparaliżował część jego systemów informatycznych.
„Nasza firma doświadczyła incydentu bezpieczeństwa, który tymczasowo wpłynął na działanie niektórych naszych systemów informatycznych” – informuje spółka na stronie głównej.
Sklepy stacjonarne mają zostać otwarte w środę, 28 maja, ale Komfort ostrzega, że mogą wystąpić opóźnienia w realizacji zamówień. W takich przypadkach klienci mają być informowani indywidualnie.
„Dzięki naszym zaawansowanym środkom cyberbezpieczeństwa i szybko podjętym działaniom, skutecznie ochroniliśmy bazy danych zawierające Państwa dane osobowe. Potwierdzamy, że nie doszło do masowego naruszenia systemów przechowujących dane” – przekonuje Komfort w oświadczeniu.
Jednak prewencyjnie wszyscy klienci zostaną poproszeni o zmianę haseł do kont w systemie Komfortu. Sieć przekonuje, że to środek ostrożności, a nie reakcja na potwierdzony wyciek danych.