Hawe znów nie płaci długów

Nawet do 0,66 zł spadał we wtorek kurs Hawe, po tym jak w poniedziałek wieczorem spółka poinformowała o niewykupieniu w terminie obligacji z sierpnia ubiegłego roku o wartości nominalnej 20,8 mln zł. Notowania osiągnęły historyczne minimum, jeszcze na początku czerwca za akcje Hawe płacono 2 zł. To kolejny taki przypadek w ostatnim czasie — 5 sierpnia spółka nie wykupiła obligacji o nominale 8,29 mln zł, nie zanosisię też na to, by miała wykupić zapadające w najbliższy czwartek obligacje za 5 mln zł. Spółka brak wykupu obligacji tłumaczy cały czas w ten sam sposób — „opóźnieniami i zakłóceniami” w realizacji przez samorządy płatności za budowę współfinansowanych przez Unię Europejską regionalnych sieci szerokopasmowych. Zależna od Hawe spółka Otwarte Regionalne Sieci Szerokopasmowe (ORSS) realizuje te kontrakty w województwach warmińsko-mazurskim oraz podkarpackim we współpracy z TP Teltech i Alcatel Lucent. W pierwszym przypadku (kontrakt o wartości 257 mln zł) roboty mają być zakończone w 99,98 proc., a płatności zrealizowanew 59 proc., w drugim (kontrakt wart 252,2 mln zł) stan zaawansowania robót to 87,5 proc., a płatności — 12 proc. „Spółka zamierza zintensyfikować działania związane ze sprzedażą posiadanej przez grupę kapitałową infrastruktury telekomunikacyjnej w celu umożliwienia jak najszybszej spłaty obligatariuszy” — informuje zarząd Hawe. W ubiegłym tygodniu główny akcjonariusz Hawe, cypryjska spółka Trinitybay, zmniejszyła zaangażowanie w Hawe z 14,37 do 5,37 proc. Według naszych informacji, akcje sprzedawał Alior Bank, dla którego były one zabezpieczeniem kredytów m.in. Marka Falenty. © Ⓟ