Największa firma windykacyjna w 2024 r. zarobiła na czysto ponad 1 mld zł. Zysk byłby wyższy, gdyby nie ujemny wynik EBITDA z działalności w Hiszpanii związany z negatywną aktualizacją prognozy wpływów z części portfeli wierzytelności na poziomie 145 mln zł. System sądowy w Hiszpanii od 2023 r. mierzy się z problemem wydolności - napływ spraw zwiększył się o 35 proc. w 2023 r. w porównaniu do 2020 r. (do 3 mln spraw), przy jednoczesnym wzroście liczby spraw bez decyzji sądu (o ponad 30 proc. do 2,3 mln).
W efekcie Kruk doświadcza opóźnień w procesowaniu spraw przez sądy, co negatywnie wpływa na wartość odzysków z zakupionych w poprzednich latach portfeli wierzytelności.
Sytuacja pod kontrolą
- Zdiagnozowaliśmy przyczynę leżącą zarówno po stronie opóźnień w sądach w procesowaniu spraw, jak też z innego zachowania spraw bankowych zakupionych w 2022 i 2023 r. niż porównawcza baza spraw użytych przy wycenie portfeli. Wzmacniamy hiszpański zespół sądowy i wdrażamy zmiany w procesie, aby lepiej reagować na obecne i przyszłe wyzwania. Jednocześnie wszystkie pozostałe segmenty geograficzne kontrybuowały pozytywnie do wyników grupy – mówi Piotr Krupa, prezes Kruka.
Prezes wrocławskiego windykatora ocenia, że sytuacja na rynku hiszpańskim nie jest fundamentalnym problemem Kruka, jednak to, w jaki sposób zmiany w sądownictwie, które mają wejść w kwietniu, wpłyną na liczbę rozpatrywanych spraw, pozostaje niewiadomą. Kruk spodziewa się, że w I kw. 2025 r. na rynku hiszpańskim wzrosną koszty sądowe – mogą być wyższe o ok. 21 mln zł niż spółka zakładała wcześniej.
- Dalej chcemy tam inwestować, ale już w czwartym kwartale byliśmy ostrożniejsi i będziemy ostrożniejsi – mówi Piotr Krupa.
W 2024 r. Kruk zainwestował 2,8 mld zł – najwięcej w Polsce (1,9 mld zł) i we Włoszech (847 mln zł), zaś na rynku hiszpańskim 541 mln zł, co stanowiło 19 proc. wszystkich nakładów.
Mniejsze zakupy
Piotr Krupa zapowiada, że w 2025 r. inwestycje w nowe portfele wierzytelności będą niższe niż w zeszłym roku o 300-400 mln zł.
- Nie spodziewajcie się, że w tym roku będziemy chcieli pobić ten wynik [2,8 mld zł – red]. Tempo poniżej 2,8 mld zł jest adekwatne, tym bardziej że musimy zachować pewną ostrożność w Hiszpanii – mówi Piotr Krupa.
Kruk jest rynkowym liderem na rynku zakupów portfeli wierzytelności detalicznych niezabezpieczonych w Polsce, Rumunii, Włoszech i Hiszpanii. Swój udział w poszczególnych krajach szacuje odpowiednio na 45, 51 oraz pod 21 proc. we Włoszech i Hiszpanii. W 2024 r. Kruk rozpoczął również inwestycje we Francji i przy współpracy z lokalnym serwisem kupił 13 portfeli. Łączna wartość nominalna zakupionych przez grupę wierzytelności sięgnęła 14,6 mld zł.